Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25
  1. #1

    Domyślnie Prośba o mały test do posiadaczy D90

    Witam,

    jako, że kwestia działania pomiaru matrycowego w D90-tce dalej nie daje mi spokoju (patrz: http://forum.nikon.org.pl/showpost.p...7&postcount=26), proszę Was o zrobienie małego testu.
    Procedura jest następująca:
    - ustawiamy aparat w trybie preselekcji przysłony, pomiar światła matrycowy, centralny punkt ostrości, bez korekty EV, D-Lighting: OFF
    - wybieramy jakiś obiekt, który będziemy mogli powtarzalnie sfotografować parę razy (a więc nie bolid F1 ani czarne BMW 740 , najlepiej coś w mieszkaniu)
    - robimy jedno zdjęcie na przysłonie 3.5, potem 5.6, następnie 8 i 11, na 20 kończąc
    - sprawdzamy naświetlenie poszczególnych zdjęć - i tak w moim przypadku 5.6 jest jaśniejsze od 3.5 o około 0,7 - 1 EV, 8 od 5.6 o ~0,3, 11 od 8 o 0,3 - 0,7 EV, 20 CIEMNIEJSZE od 11 o 0,7 - 1.

    Różnice szacowałem "na oko" więc każdy z Was może ocenić je nieco inaczej, co natomiast dla mnie ważne to ustalić, czy Wasze aparaty też mają taką tendencję. Dla porównania zrobiłem taki sam test moim starym Fujikiem S6500fd i różnice w doświetleniu są znikome (daleko im nawet do 0,3 EV).

    Będę wdzięczny za poświęcenie chwili czasu i paru kłapnięć lustra.
    Z góry dzięki!
    Ostatnio edytowane przez jarek76 ; 05-07-2009 o 22:18

  2. #2

    Domyślnie

    Już robiliśmy kiedyś takie coś z D80
    "Am Anfang schaute ich mich um, konnte aber den Wagen, von dem ich träumte, nicht finden. Also beschloss ich, ihn mir selber zu bauen." F.Porsche

  3. #3

    Domyślnie

    I powiedzcie mi ze do D90 nie powinien wyjść nowy firmware....... eh

  4. #4

    Domyślnie

    W mojej 90-tce jest tak samo.

    Specjalnie wybrałem kadr z oknem w tle - dzięki temu dobrze widać różnice pomiędzy zdjęciami (przy okazji zdjęcia wyglądają gorzej niż z małpki ). Zdjęcia praktycznie prosto z puszki, jedynie zmniejszyłem je do rozsądnych dla internetu rozmiarów. Już ich nie wyostrzałem bo przy tych ustawieniach i tak szum wychodzi bardzo brzydko. Balans bieli ustawiony na szybko, ale z nim też już nie walczyłem. W razie czego Exif-y pozostawione.

    Dla wszystkich zdjęć ustawiłem ISO 800 żeby nie wprowadzać dodatkowej zmiennej. Ostatnie jest lekko rozmazane (w końcu to 1/3s) - za statyw robiły łokcie Redukcja szumów: OFF, D-Lighting: OFF. Przetwarzanie obrazu: Standard.
    - f/3.5
    - f/5.6
    - f/8
    - f/11
    - f/20

    PS: Wrzucona druga seria zdjęć, uzupełniona o f/8
    Ostatnio edytowane przez Drogis ; 05-07-2009 o 15:48

  5. #5

    Domyślnie

    Eeee dobra a w czym to przeszkadza? Zmiany nie sa tak bardzo widoczne.....
    Poza tym fajnie widac jak D90 radzi sobie z szumami!
    Kto wykonuje taka serie zdjec w praktyce Ekspozycje zawsze ustawiam pod dane zdjecie....jestem zadowolony to dobrze jak nie to klepie drugie....
    Ostatnio edytowane przez Greg77 ; 05-07-2009 o 20:37

  6. #6

    Domyślnie

    @tommyfp - mam to uznać za refleksję po przeprowadzonym teście, czy tak tylko "wzdychasz"?

    @Drogis - dzięki za sprawdzenie. To już wiemy, że przynajmniej nasze dwa tak mają.

    @Greg77 - moim zdaniem przeszkadza choćby w tym, że jeśli ustawisz kadr z daną przysłoną i korektą, a potem jednak przyjdzie Ci do głowy zmienić na powiedzmy trochę mniejszą "dziurę", to jest prawdopodobne, że wcześniejsza korekta będzie błędna. Jeśli masz sporo czasu to oczywiście można eksperymentować i robić kolejne próby ale czasami po prostu nie zdążysz. Jak na mój gust to półautomatyka ma pomóc właśnie w tym, żeby móc szybciej zareagować na zdarzenie, czytaj być w krótszym czasie gotowym do zrobienia zdjęcia. W tym przypadku jest to utrudnienie, bo zwiększa liczbę parametrów na które musisz zwrócić uwagę.

    Jeśli ktoś jeszcze miałby chęć podzielić się wynikiem to proszę się nie krępować .

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DrZin Zobacz posta
    @Greg77 - moim zdaniem przeszkadza choćby w tym, że jeśli ustawisz kadr z daną przysłoną i korektą, a potem jednak przyjdzie Ci do głowy zmienić na powiedzmy trochę mniejszą "dziurę", to jest prawdopodobne, że wcześniejsza korekta będzie błędna. Jeśli masz sporo czasu to oczywiście można eksperymentować i robić kolejne próby ale czasami po prostu nie zdążysz. Jak na mój gust to półautomatyka ma pomóc właśnie w tym, żeby móc szybciej zareagować na zdarzenie, czytaj być w krótszym czasie gotowym do zrobienia zdjęcia. W tym przypadku jest to utrudnienie, bo zwiększa liczbę parametrów na które musisz zwrócić uwagę.
    Masz racje ale roznice sa tak male ze wywolujac NEFa da sie to wszystko poprawic

  8. #8

    Domyślnie

    Drogis, mało reprezentatywny test. Podejrzewam że tak samo testował DrZin i stąd efekty bez ładu i składu. Wystarczy żeby niebo było "lekko" zachmurzone i ilość światła się zmienia, jest to najlepiej widoczne właśnie przy pomiarze matrycowym. Wiarygodny test to chyba tylko w studiu ze światłem ciągłym z dobrych lamp.
    Amatorszczyzna powered by D40X kit, N35/1.8G, N70-300VR, SB800 i Slik Pro 330 DX

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FajaR Zobacz posta
    Drogis, mało reprezentatywny test. Podejrzewam że tak samo testował DrZin i stąd efekty bez ładu i składu. Wystarczy żeby niebo było "lekko" zachmurzone i ilość światła się zmienia, jest to najlepiej widoczne właśnie przy pomiarze matrycowym. Wiarygodny test to chyba tylko w studiu ze światłem ciągłym z dobrych lamp.
    1. Rożnica czasu pomiędzy każdym zdjęciem wynosiła 5 sekund - aż tak gwałtownych zmian światła to raczej nie było;
    2. Zrobiłem w sumie 2 serie zdjęć (w pierwszej omyłkowo zapomniałem f/8, więć powtórzyłem wszystkie zdjęcia) - rezultat był ten sam, tzn. dla konkretnych przysłon zdjęcia były ciemniejsze/jaśniejsze;
    3. Takie same zależności wyszły u DrZin'a (5.6 znacznie jaśniejsze od 3.5, itd.)
    Jasne, że przydałby się test laboratoryjny, ale MZ powtarzalność tych wyników sugeruje, że coś jednak jest na rzeczy.

  10. #10

    Domyślnie

    A może warto wziąć poprawkę na to,że Nikon D90 jest tylko amatorską konstrukcją w której dopuszczalne są pewne nieścisłości,niedoskonałości itp.Jeśli ktoś chce mieć korpus który w każdych warunkach na 100 zdjęć zrobi 100 takich samych zdjęć to niech sobie kupi D3 (jakieś 6-7 razy drożej) i będzie mógł testować,testować,testować,testować,testować, testować,testować,testować,...........tesssssss sssss
    Samsung NX300,NX20, 18-55 OIS i 30mm f:2 50-200 OIS III

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •