Znowu z zaskoczenia...

[Al Bundy]

Coś tam smotriła w tiwi. Spokojnie ustawiam za nią blendę, lampa na parapet, druga w ścianę i pstryk :D Powiedzcie że może być jak na fotę z zaskoczenia. Pokazałem wreszcie to co moja żona wyprawia na codzień z ręką - ten "szpon" to codzienność i jej prawdziwy znak rozpoznawczy :D


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img171.imageshack.us/img171/4699/dsc4827ah7.jpg)

[aTomek]

...Powiedzcie że może być jak na fotę z zaskoczenia...
Jak na fotę z zaskoczenia ("...Spokojnie ustawiam za nią blendę, lampa na parapet, druga w ścianę i pstryk...") to jest bardzo OK. Ciekawe co robisz, jak przygotowujesz się do zdjęcia :)?

[danz1ger]

Al, nie podchodź za blisko, to wygląda jak żądło skorpiona!

[fIlek]

Piknie :) Moja kobieta za to zawsze znajdzie sobie jakąś nitkę i próbuje ją rozdzielić na tysiące cieńszych ;)

[wertus]

widze że ty działasz tak z zaskoczenia jak kiedys w zakładach robiono kontrole z nienacka , tylko o tym niby z nienacaka tydzień wczesniej wiedziało całe miasto

a co do fotki twarzyczka fajna ale ta rączka wyglada jak doklejona nie z tego tematu

pozdrawiam
--------------

[jakubs]

świetne... i do tego masz śliczną żonę... a może kolejność na odwrót ;)

[Al Bundy]

Przekażę jej tę wiadomość ale zrozum - nie powiem od kogo :D
Dzięki za komentaże - fakt jest taki że kompetnie mnie nosi z braku studia... i zabijam wolne chwile...;)