Witam.
Po 2 latach znowu wzięło mnie na teoretyczne rozważania i wyliczenia kosztów zmiany DX na FX.
D500 chciałbym zmienić na D850. Zwrot 1300zł z CB jest bardzo kuszący
Fotografuję głównie krajobraz - N10-24, reporterka imprez okolicznościowych - S18-35/1.8 oraz portret S50-100/1.8.
Jeśli chodzi o UWA do chyba zdecydowałbym się na N16-35/4.
Zastanawiam się teraz, czym miałbym zastąpić moje Sigmy ART, z których ostrości i obrazka jaki produkują jestem baaardzo zadowolony.
Kilka lat temu miałem tylko same stałki, ale ciągłe żonglowanie było zbyt męczące i teraz z takich uniwersalnych zakresów nie chciałbym rezygnować.
Czy Nikkor 24-70/2,8G ED lub TAMRON 24-70/2.8 DI VC USD G2 są jedynym słusznym wyborem w przypadku reportażu okolicznościowego?
A jaki musiałby być następca do portretu?
Czy światło 2.8 na FX jest tym samym co f1.8 na DX? Dla zwiększenia GO (więcej osób w kadrze) przymykam Sigmy do 2.8 i dalej odcięcie pierwszego planu od tła jest dla mnie bardzo zadowalające - czy f2.8 na DX można porównać do f4 na pełnej klatce?
Ponieważ na razie to tylko rozważania czysto teoretyczne, chętnie poznałbym opinie tych co dokonali podobnej migracji. Jestem świadomy, że taka akcja kosztowałaby mnie ok 10kzł (akceptowalne, przy kupowaniu używanych szkieł), ale oczekiwałbym chociaż małego efektu wow Inaczej nie ma to sensu.
Szukaj
Skontaktuj się z nami