Dziękuję za odpowiedzi,
jutro dam koledze przeczytać co napisaliście. Niech sam wyciągnie wioski. Ja mogę go najwyżej zniechęcać do zakupu .
W kwestii tego że 10-24 go nie zadowala, to chodzi wyłącznie o sposób zniekształcana perspektywy, o czym pisałem na początku. 10-24 jest skorygowany (na ile się dało), fish nie i o to mu chodzi.
Dla mnie właśnie dla tego fish ma za małe zastosowanie, by go kupować, natomiast bardzo lubię mojego Nikkora 10-24.
Kolega oglądał różne zdjęcia, ale z braku doświadczenia w robieniu zdjęć takim obiektywem, nie potrafi ocenić czy to co widzi to efekt obiektywu, czy kadru.
Pozdrawiam.
Szukaj
Skontaktuj się z nami