Szukaj
Może w zestawie będzie tańsze niż osobno
Wiadomo coś kiedy ma się pojawić i co to za kalibrator?
+RIP+ Nikkor stopiątka tu spoczywa... wypadł z torby... tak bywa +RIP+
To jest info ze strony http://monitory.mastiff.pl/lcd_iiyama.php
JK takich bzdur nie pisał raczej, bo to nie jego strona.
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Ależ ten wątek pędzi jak szalony, a liczba postów rośnie w zastraszającym tempie (zaraz chyba zostanę moderatorem ).
A tak na poważnie, to nie wiem kto tu kogo robi w konia, no bo przecież strona jest, oferta na niej też, opisy cacy, tylko okazuje się, że ktoś pisze bzdury. Kolejne zadanie dla kolejnej komisji śledczej. A ja i inni nadal nic nie wiemy.
No to, skoro są takie opisy, które wręcz przekłamują rzeczywistość, to chyba należy zrobić z tym porządek, czyli wywalić je, albo sprostować dane (jak się posiada takową wiedzę). Inaczej to wygląda tak, jak współudział w nielegalnym procederze. Przecież klient nie musi się na tym znać i oczekuje, że opis odzwierciedla faktyczny stan. Szczególnie jest to przykre, jak takie przekłamania tolerują firmy, które powinny być przykładem stosowania dobrych praktyk (chodzi o firmy profesjonalnie parające się takim biznesem).
Masz całkowitą rację. Sęk w tym że takie opisy są czymś normalnym w internecie. Znajdź opis monitora profesjonalnego za 10 tys i jakiegoś taniego za 1,5 tys. Często z niego będzie wynikać, że ten tani jest lepszy. Relatywizm jest okropny. O każdym monitorze pisze się, że oferuje doskonałą jakość obrazu a przecież nawet "na chłopski rozum" jest to nierealne. Chęć podania owych informacji rzetelnie, może być marketingowym samobójem, stąd potrzebny czas na ich przygotowanie.
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
No to w takim razie, czy istnieje jakiś sposób, żeby wybrać to, co się chce, znając parametry sprzętu. Przecież z tego co napisałeś wynika, że wszystko może być jednym, wielkim oszustwem. Kto więc posiada dane dot. prawdziwych parametrów konkretnego sprzetu. Przecież to istna paranoja. To tak, jakbym kupił samochód benzynowy, który jak się okazuje, jeździ na ropę. O dupę to wszystko roztrzaskać (sorry, poniosło mnie trochę).
Skontaktuj się z nami