Close

Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 62
  1. #21

    Domyślnie

    robilem raz nocny plener w pazdzierniku na starym miescie. ze 2 godziny walki - bo to czas d70/d50 i fotografowanie nocą nie bylo takie hop siup jak teraz...juz po tym co widzialem na ekranie mialem pewnosc, ze zdiecia beda cudne...panna mloda tydzien lezala w domu przeziebiona, ale z usmiechem mowila, ze bylo warto...tyle, ze jak sie okazalo chyba karta tego mrozu nie zniosla i wszystkie zdiecia z tego pleneru przepadly (zaden sposob na odzyskanie danych nie podzialal)...

    kosciol w piasecznie. juz nie mowie o tym, ze swiatlo bylo wyzwaniem przekraczajacym moje owczesne umiejetnosci (duze okna za oltarzem oswietlajace mlodych do polowy silnym dziennym , a reszta kosciola w mocnych zarowych oswietlajacych mlodych do drugiej polowy - roznica temperatur byla widoczna golym okiem i przebiegala dokladnie w polowie profilu mlodych..smieszniejsze bylo to, ze w pewnym momencie lampa ustawiona na -2,7 zaczela mi blyskac pelna mocą. ot tak sama z siebie - minela komunia i wrocila do normy. te foty z komunii nie do uratowania. kamerzyscie w innym momencie sam z siebie wylaczyl sie mikrofon - pare minut i wrocil do normy...moze jakies zyly energetyczne, czy cos? jak wracalem z tego slubu to z piaseczna do polowy warszawy dojechalem bez swiatel, w samej stolicy skrecilem na skrzyzowaniu w torowisko tramwajowe a nie w ulice, po czym zamiast na lublin pojechalem na bialystok gadajac z kamerzysta, ze cos strasznie szybko zabudowali odcinek warszawa-zakręt (musieliby to zrobic w jeden wieczor) - po 10 km nastapil orient wiec dramatu nie bylo

    w ostatnia sobote bylem na weselu jako gosc - mlody cala impreze pił wodęm by trzymac fason (wodę, nie wódę). jak forumowa mądrość z cafe glosi woda nie jest zdrowa dla ludzi, a juz na pewno nie pod weselne jedzenie w takiej duchocie - mlody wyszedl sobie porzygac w polowie oczepin, w trakcie losowania tekstów, kto bedzie trzymal wladze w domu

  2. #22

    Domyślnie

    a ja ubiegłej soboty rozwaliłem samochod, wracajac z wesela... zarobiłem... kur...
    PS. Ma ktoś może części do golfa IV?
    Usunięto komercyjną stopkę - regulamin forum!

    D700 + 35 + 85 i po co więcej?

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez arturjb Zobacz posta
    PS. Ma ktoś może części do golfa IV?
    Zapytaj Niedźwiedzia On też użera się z tą padaką o nazwie golf IV
    Sorki, nie mogłem się powstrzymać

  4. #24

    Domyślnie

    aaaaaaaa i jeszcze coś
    Kiedyś dawno temu miałem pstryknąć kilka zdjęć na imprezie imieninowej a że był tam znajomy stary wyga posiadacz jakiegoś kijewa i minolt to daje mu mojego pentaxa p30 niech założy film (bo to zaraz po zakupie było). No i założył sam widziałem a ja całą imprezę obfociłem a składałem się do kadrów jak fachura Co z tego jak stary wyjadacz źle założył koniec filmu i ząbki nie pociągły go wcale film założony a zdjęć niet

  5. #25

    Domyślnie

    Kiedys kolega kamerzysta nagrał powitanie z chlebem bez mikrofonu... Pózniej cała rodzinke za dom weselny i dogrywanie na dyktafon hehe
    никон

  6. #26

    Domyślnie

    Jakieś 4 lata temu jadę swoim samochodem za meśkiem z młodymi.Kierowca taksiarz jechał jak typowy taksiarz,gaz-hamulec,gaz-hamulec a, że było dość ciasno jechałem blisko - za blisko w którymś momencie nie wyczułem intencji taksiarza i będąc przekonany,że będzie.... gaz rafiłem na .... hamulec i wpakowałem się swoją renią w dupsko meśka
    Samsung NX300,NX20, 18-55 OIS i 30mm f:2 50-200 OIS III

  7. #27

    Domyślnie

    Mi padła karta po całym dniu focenia - Error i kaplica, a zdjęć nie dało się odzyskać. Na szczęście to nie był ślubniak i dało się foty powtórzyć, ale cały dzień w plecy. Moja rada mniejsze pojemności kart, a większa ich ilość. Teraz używam 2 lub 4GB - wolę częściej tasować kartami niż stracić cały materiał z karty. A z tym ślubem z 1 posta to naprawdę hardcore. Jeszcze brakowało ,żeby młody w ciemnościach nakrył swoją świeżą żonę jak go zdradza z jego własnym bratem Ojciec jego matkę z teściowa, do tego na koniec bójka między rodzinami i pożar na sali
    Ostatnio edytowane przez wywar ; 29-06-2009 o 21:25

  8. #28

    Domyślnie

    Kiedyś, dawno temu jak zaczynałem ten wątek http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=42775 to myślałem że ta sytuacja mnie czegoś nauczyła, i guzik po tej akcji to chyba z 5 razy jeszcze mnie pot oblewał dokładnie z tego samego powodu

  9. #29

    Domyślnie

    Robiłem fotki na weselu mojej kuzynki.Kilka fotek z zaślubin,później jakieś 2 godziny focenia na imprezie....
    Ogladam zdjecia,kurcze coś mi tu nie pasuje,jakies dziwne kolorki,jakieś przerbarwienia.Hmmm pewnie mam cosik ustawione tylko co.A i jeszcze szwagier mówi "Masz coś nie tak ustawione" myslę sobie zrobię ustawienia fabryczne...I robię FORMAT SYSTEM.. włączam pezeglądanie fotek i kur... nic nie ma Na szczęscie był fotograf.
    Jak się okazało jeden z forumowiczów Szloser dzięki.
    Pozdrawiam Marcin Bąk
    FUDŻI

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez admin Zobacz posta
    0
    Jest fajnie w tej robocie
    Nooooo
    A trafił któryś z Was na nie to wesele co trzeba. Wieś mała baloniki u bramy robota przy przygotowaniach rozpoczęta, a słowo do słowa, że te właściwe wesele to na końcu wsi dopiero jest.
    Kręcąc zomem tak się napinam, że w ogóle nie puszczam bąków. Bąki wędrują do głowy i tak powstają posrane pomysły na kadry

Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •