Trochę jakby nieadekwatne te podwyżki. Właśnie sprawdziłem ceny i mój Trek jest w sklepie "zaledwie" 15% droższy, niż półtora roku temu.
Szukaj
Trochę jakby nieadekwatne te podwyżki. Właśnie sprawdziłem ceny i mój Trek jest w sklepie "zaledwie" 15% droższy, niż półtora roku temu.
Mój Silex 400 w styczniu 2020 kosztował katalogowo 6400zł, dzisiaj 7500zł czyli wzrost o 17%. Ale to były czasy kiedy nie kupowało się rowerów w cenie katalogowej tylko dostałem go za ok 5900, gdzie dzisiaj roweru nie ma i nie będzie, a jak jest to płać. I tak wychodzi realny wzrost ceny o 27% w ciągu 2 lat.
D610, Nikkor 50 f1.4 G, Nikkor 24-70 f2.8, Sigma 20 f1.4, Sigma C 100-400.
Na szczęście ja nie mam do czego porównywać Bo nie dość, że kupiony w 2015roku, to jeszcze jeden z najtańszych i na wynegocjowanej ciężkim potem zniżce
Panowie, ja to jednak głupi jestem jak but. Kupiłem nowe błotniki (sks mood rocker czy jakoś tak), przód, mega zajefajny już przetestowany.... tył, opiera się na ramie, myślę sobie super, będzie się trzymać. Dopiero przy rowerze z błotnikiem w ręku zaskoczyłem, że przecież mi tamtędy i to górą linki i pancerze idą!!! Jak żyć ?
Ostatnio edytowane przez crusiek ; 07-07-2022 o 09:22
- ZABAWA W RAWKI WEŹ UDZIAŁ!
- D7500 + S10-20 F/3,5 + S18-35 F/1.8 + S17-50 + N50 1.8 G + N55-300 + Sg8 F/3.5 csII + PORST MC 135 + Meike tube set || Cokin P / Marumi magnetic || FotoPro x4i || Stroboss 36N, 60N, X2, X rec
- RX100 III
- Flickr Pstryk || strava || yt
Miałem kiedyś taki sam problem i uciąłem ten dynks, co się rury podsiodłowej miał trzymać. Jakoś dało się używać, ale się trochę telepał
-Błotnik Ci się telepie
- co?
-Błotnik Ci się telepie
- nic nie słyszę bo mi się błotnik telepie
A tak przy okazji, montował ktoś bagażnik do ramy, która nie ma otworów przy tylnym kole.? Znalazłem takie z mocowaniem do tylnej osi QR i takie do sztycy.
Do sztycy raczej odpada, bo geometria ramy i wysokość siodła mocno ograniczają jego użyteczność (będzie krótkawy). Myślałem bardziej o mocowaniu do osi,
używał ktoś takie cudo, trzyma się to? Wiem, że serwis tylnego koła będzie bardziej upierdliwy, ale to mi nie przeszkadza.
Ja miałem bagażnik na sztycy i to w fullu (w sumie to dalej go gdzieś mam). Działało ale nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Dzisiaj bym brał takie coś:
https://www.topeak.com/global/en/products/91-Racks
@crusiek To dobry powód, żeby nowy rower kupić
D610, Nikkor 50 f1.4 G, Nikkor 24-70 f2.8, Sigma 20 f1.4, Sigma C 100-400.
Wiem, rozglądam się, ale tylko rozglądam . Ja nie kupuje nowego, jak stare działa, taka stara szkoła po dziadku, raczej naprawiam i jeżdżę aż się rozsypie. Dlatego mój poprzedni rower przeżył ze mną 22 lata xD
Inna sprawa, że gravel mógłby służyć na nieco inne wycieczki xD a za takim się rozglądam xD
- ZABAWA W RAWKI WEŹ UDZIAŁ!
- D7500 + S10-20 F/3,5 + S18-35 F/1.8 + S17-50 + N50 1.8 G + N55-300 + Sg8 F/3.5 csII + PORST MC 135 + Meike tube set || Cokin P / Marumi magnetic || FotoPro x4i || Stroboss 36N, 60N, X2, X rec
- RX100 III
- Flickr Pstryk || strava || yt
Ta butikowość to mi się tylko z tym kojarzy: https://www.youtube.com/watch?v=nMVOpdI_nWg
Z polskiego rynku: Kross Esker 6.0 kupiony w listopadzie 2020. Cena katalogowa: 7000 zł, kupiony w promocji za 6300 zł. Obecnie cena katalogowa 7200 (wydaje mi się, że z miesiąc temu mignęło mi przed oczami 7300 czy 7400 zł ale mogę się mylić), ale w tym roku roweru w rozmiarze innym niż S to nie widziałem realnie dostępnego.
N+1, a nie że stare ma się zepsuć Poza tym można sprzedać.
Mój bieda full też jest z 2015r i już od kilku lat tak kupowałem enduro, że aż mi gravel wyszedł
@eMGie Ceny jak wszystkiego dzisiaj...
D610, Nikkor 50 f1.4 G, Nikkor 24-70 f2.8, Sigma 20 f1.4, Sigma C 100-400.
Mnie trochę też, widziałem ten film HRejterów i stąd butikowość w moim poście.
Bardziej na poważnie, takie małe manufaktury z jednej strony nie będą miały tanio, bo nie zamawiają osprzętu na kontenery, tylko mają swoje źródełko i radzą sobie lepiej lub gorzej. Wolumen zamówienia robi jednak cenę.
Z drugiej strony są wybawieniem dla kogoś takiego jak ja. Wiem co chcę do roweru i zwykle w propozycjach dużych producentów nie wszystko mi pasuje, bo każdy szuka jakichś oszczędności. W takiej małej manufakturze mogę powiedzieć co chcę i to dostać, a nierzadko można przynieść swoje części. Ja jestem w stanie dopłacić za to, że będę miał rower szyty na miarę.
Oczywiście dochodzi do tego jakieś tam masowanie ego, że mam unikalny rower, ale to raczej z kategorii wartości dodanych, a nie esencji.
Skontaktuj się z nami