Pojawiłem się na warsztatach oświetleniowych prowadzonych przez Rogera Deakinsa. Wbrew obawom miejsca w hali zdjęciowej wystarczyło dla wszystkich zainteresowanych (przy okazji - wstęp na wszystkie warsztaty jest wolny, nie trzeba mieć wejściówek czy biletów).

Jestem pełen podziwu zarówno dla cierpliwości Roger’a przy tłumaczeniu detali jak i pamięci studentów do poszczególnych momentów z filmów. Zdecydowana większość pytań dotyczyła planu filmowego i efektów uzyskiwanych przy pomocy przysłowiowej żarówki.

Pytano na przykład o scenę z filmu przy którym pracował Roger, gdzie bohater siedział niedaleko okna: “jak udało się zachować miękki cień na twarzy przy jednoczesnym pokazaniu świateł wpadających z ulicy.”

Deakins błyskawicznie aranżował scenkę na miejscu przy pomocy kilkuosobowej ekipy asystentów, kilku lamp i zestawu prostych akcesoriów pokazując co trzeba zrobić aby odtworzyć wspomniany efekt. Od początku podkreślał, że nie lubi otaczać się nowinkami technicznymi, uważa że do dobrych zdjęć wystarczy pomysłowość.

Najlepszym dowodem niech będzie przygotowanie w ciągu kilkunastu sekund odblasków na twarzy aktora jakby ten przeglądał się w wodzie. Posłużył do tego jeden reflektor, kawałek styropianu i kawałki kolorowej folii barwiącej światło. Bezpośrednio na reflektor przypięto zieloną folię. Dwa nieduże fragmenty folii niebieskiej były nałożone na siebie i trzymane razem ze styropianem w sposób kierujący odbicie na twarz aktora. Przez poruszanie niebieską folią uzyskiwaliśmy potrzebny efekt. Narzędzie znacznie prostsze w obsłudze niż miska z wodą

W ciągu całej prezentacji studenci zadali wiele pytań tego typu, na każde uzyskali odpowiedź w postaci szybko przygotowanej sceny obrazującej “magię kina”. Chwilami patrzyłem jak urzeczony na to co można wyczarować przy pomocy prostych środków technicznych zapominając o zdjęciach.

Na koniec na prośbę uczestników spotkania o najważniejszą radę dla nich od fachowca Deakins powiedział mniej więcej tak: “nie starajcie się nikogo naśladować, obojętnie czy fotografując czy kręcąc swoje filmy wypracujcie własny styl. Pokazujcie świat tak jak podpowiada wam intuicja, nie stosujcie się do reguł i zasad, nie wierzcie nauczycielom, eksperymentujcie.”

1.


2.


3.