Hejka,
Czy mając obiektyw Samyang 8mm mogę za pomocą Lightrooma naprostować zdjęcie, aby było jak najmniej efektu fisha? Jeśli tak to w jaki sposób mogłabym tego dokonać?
Szukaj
Samyang 8mm + Lightroom pozbycie się efektu fisha??
Hejka,
Czy mając obiektyw Samyang 8mm mogę za pomocą Lightrooma naprostować zdjęcie, aby było jak najmniej efektu fisha? Jeśli tak to w jaki sposób mogłabym tego dokonać?
Mogłabyś załadować profil zrobiony pod LRa tego obiektywu, a następnie odpowiednio zmodyfikować suwakiem jego działanie. Problem w tym, że LR nie dodaje profili do Samyanga, bo Samyang ich nie dostarcza do Adobe.
Drugie, co mogłabyś zrobić aby tego dokonać to znaleźć gdzieś na sieci odpowiedni profil, a następnei podczepić go do LRa. Tu problemem jest to, że po pierwsze musisz go sobie znaleźć, a po drugie musisz go sobie sama podczepić.
Alternatywną drogą jest ściągnięcie darmowego oprogramowanie Adobe do produkowania takich profili, a następnie wyprodukowanie samemu takiego profilu (co nie jest wcale trudne, choć mozolne i pracochłonne). Mogłabyś wtedy osiągnąć sławę i uznanie dzieląc się takim profilem tutaj, na forum.
Będąc w straszliwej desperacji mogłabyś w ostateczności wczytać jakikolwiek profil od rybiego oka (jakiegoś innego) i próbować zobaczyć, czy da radę - ale skutki takiego działania będą przypadkowe, ciężkie do przewidzenia i kontroli, oraz mało efektywne.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Oczywiscie jestes swiadoma, ze stracisz w ten sposob na rozdzielczosci i usiniesz sporo elementow na rogach?
Gdzies na forum byl program kolegi który stworzyl aplikacje do prostowania rybiego oka. Gdziesz to w oprogramowaniu bylo, poszukach hasla prostowanie rybiego oka.
Spotyka się dwóch fotografów. Pierwszy pyta drugiego, który prowadzi za rękę synka:
- Czesć! Kto to?
- To mój syn. Janek.
- Fajny, ale zrobiłbym go inaczej.
A nie prościej jest zdjąć rybę z aparatu i założyć normalny obiektyw? Czy to akcja ratunkowa, miało być z ryby, ale jednak muszę mieć proste?Zamieszczone przez asiula
Jak pisze kolega wyżej, takie prostowanie ma trochę wad...
Oczywiście takie odrybianie nie jest ogólną metodą na brak szerokiego kąta i nie radziłbym takiego prostowania nadużywać, ale to czy będą straty i jakie duże zależy przede wszystkim od treści zdjęcia, po drugie od jakości profilu, no i od głowy a raczej pomysłowości fotografa.
Jeśli użyty profil jest dobry (jak np. do Sigmy 10/2,8 Fish w LRze), jeśli fotograf myśli co robi a nie bezmyślnie rusza suwakami jak popadnie, jeśli treść zdjęcia na to pozwala - nie będzei widocznych żadnych strat. Oczywiście jakby ktoś chciał robić testy na kartach testowych - to taka utrata wyjdzie, ale można ją zamaskować, próbować obejść, lub minimalizować tak, żeby nei rzucała się w oczy.
Poniżej przykłady odrybiania (czyli prostowania) w LR zdjęć z Sigmy 10/2,8 EX, notabene jednego z lepszych Fishów na DX. Dostarczony z LRem profil do tego obiektywu jest po prostu wzorcowy, chciałbym, żeby wszystkie były zrobione tak porządnie. Mam takich prostowań znacznie więcej, ale to tylko przykłady, że jak się chce, to się da.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
oczywiscie ze mozesz i to bez wiekszych problemow.
nie wiem ktora wersje LR masz i w jakim jeszyku.
Ja akurat jestem w drodze , nie mam lR pod reka wiec z pamieci
masz z prawej strony , troche nizej menü korekta ( dystorsji , obiektywu czy jakos podobnie - nie pamietam dokladnie nazwy)
odchaczasz automatycznie ( czyli auktywniasz recznie) , wowczas nie potrzebujesz zadnych profili , mozesz zdjecie zdefishejowyc recznie suwaczkiem korekty dystorsji i co jest niemal zawsze koniecznosci recznie poprawic aberacje chromatyczna.
mozesz te nastawy zapamietac jako Profil uzytkownika i automatem mozesz zawsze wszystkie zdjecia, ktore chcesz zdefishejowac - nawet przy imporcie doslownie jednym kliknieciem. ( na czas iportu mozesz uaktywnic dowolny Profil uzytkownika)
po zdefishejowaniu uzyskasz dokladnie Taki sam kat widzenia jak obiektywem 8 mm ale rektilinearnym ( " normalnym"- czyli bedzie nieco weziej) , bowiem to zdecydowanie szersze pole widzenia fisheya odbywa sie kosztem zakrzywienia lini.
co do spadku rozdzielczosci to sie tym nie przejmuj , samyang 8 mm i tak nie ma za wysokiej ( choc nie jest zle) i zawsze wymaga zdjcie odpowiedniego pomniejszenia - w skali 100% zawsze widac lekkie mydelko , ktore po resamplingu w dol da sie usunac. Subiektywenie zdjecia w skali ok 50% moga byc dobre , i tak w skali 100% samyang daje nie za dobry obraz.
A jakby tak kolega opisał dokładniej całą procedurę, a nie po łebkach jak wyprostować zdjęćie z obiektywu, do którego LR nie ma profilu (i w związku z tym niektóre suwaczki są nieaktywne i niedostępne), to by było fajnie.
Bo chyba nie idzie o pierwszy suwak w zakładce Manual, który jest tak dalece niewystarczający, że nawet zastosowany w 100% zostawia łuki jak ta lala...
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Moze to śmiesznie zabrzmi, ale jak skalować zdjęcie do 50%?
Pomogło w zakładce Manual ustawienie dystrojsi na 100 i jest zdecydowanie lepiej
przy exporcie wybierasz Format zdjecia , wielkosc w jakiej ma byc zapisane .Moze to śmiesznie zabrzmi, ale jak skalować zdjęcie do 50%?
Pomogło w zakładce Manual ustawienie dystrojsi na 100 i jest zdecydowanie lepiej
obraz z samyanga wymaga troche wiekszego podostrzenia niz zwykle , bez przesady , ale wiecej niz z obiektywowo " normalnych ".
- - - - kolejny post - - - - - -
aktualnie jestem w drodze , gdy bede w domu i mial pod reka swoj LT to pokombinujemy - nie chce pisac z pamieci , gdyz o pomylke nietrudno.
Ostatnio edytowane przez Nican ; 05-02-2016 o 14:14
Pomogło w zakładce Manual ustawienie dystrojsi na 100 i jest zdecydowanie lepiej
Pozwoliłem sobie przygotować małe porównanie metod prostowania: z profilem, czyli dostosowane indywidualnie do danego obiektywu, a także bez profilu, czyli ręczne, wszystkimi dostępnymi w takiej sytuacji suwakami. Nie robię tego po to, żeby wszczynać jakieś przepychanki, tylko żeby po pierwsze dokonać jakiegoś prostego porównania metod, po drugie, żeby pokazać na czym polega działanie profilu do obiektywu, jeśli ktoś nie do końca jest tego świadom.
Jestem też ciekaw opisu Nicama, który może wniesie coś nowego w bolesne kwestie krzywości i praktyk prostowniczych.
Króciutki opis porównania
Wziąłem zdjęcie z rybiego oka do jakiego mam profil, przy czym szukałem zdjęcia, na którym jest dużo linii prostych, alby zwiększyć czytelność pokazu - bo skoro w naturze jest dużo prostych linii, łatwiej będzei zobaczyć jak przebiega prostowanie.
Następnie jedno ze zdjęć odarłem ze wszelkich metadanych, aby LR nie wczytał mi żadnego profilu, a następnei przeszedłem do panelu ręcznej korekcji dystorsji i zrobiłem jedyne co mogłem w takim wypadku zrobić, czyli dałem na maxa jedyny dostępny suwak od tych rzeczy, Distortion (do 100 jednostek, czyli do końca suwaka, więcej nie można). To jest zdjęćie środkowe.
Trzecie zdjęcie jest oryginałem z zaaplikowanym profilem. Nie robiłem nic poza kliknięciem ładuj profil. Wszystkie suwaki zostały na swoich defaultowych wartościach.
Co warto zobaczyć na porównaniu
Oczywiście stopień wyprostowania linii, czyli odrybienia, by tak rzec. Czy zdjęćie środkowe jest wyprostowane? Bez wątpienia coś się działo - zobaczcie na linię na podłodze, która zakręca tuż przy dolnej linii kadru, tuż nad napisem 'oko' - w zdjęćiu środkowym ta linia jest trochę naprostowana. Można powiedzieć, ze ściany tez troszkę się wyprostowały - np. ten szyld wiszący na ścianie w prawej górnej części - jakby bardziej w pionie się zrobił, czyli same ściany też troszkę 'ruszyło', że tak powiem.
Wybrane zdjęcie ma dużo linii prostych i to we wszystkich częściach kadru (po bokach, na górze i dole, w środku) - więc łatwo będzie zobaczyć jak, gdzie i z jaką skutecznością przebiaga prostowanie dwoma różnymi metodami.
Wnioski
Powstaje pytanie, czy działanie samym suwakiem Manual jest działaniem wystarczającym? To oczywiście zależy kto odpowiada... Koleżance Asiuli, która rozpoczęła wątek pytaniem takie działanie wystarcza, bo potwierdza w poście wyżej, że jest dużo lepiej.
Mnie takie działanie dalece nie wystarcza, bo wiem, jak może być wyprostowane dobrze, dlatego ja takich metod nie lubię, bo nie działają nawet połowicznie. Wolę się przyłożyć i mieć dobrze, niż się nie przykładać i mieć nijako. No ale to w końcu fotografia to moje hobby - więc tu chcę robić tak dobrze jak umiem, a nie zwykła robota, która jak wiadomo nie zając, więc nie ma się co aż tak bardzo starać.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami