kitowy obiektyw od d40x

[ttajfun]

Witam,

jestem zupełnym amatorem fotografii, który planuje przesiadkę na lustro. Planuję kupić d40x ale pojawia sie pewien problem. Na poczatek nie planuje inwestycji w postaci dodatkowych obiektywow a z aparatu bedzie korzystala rowniez moja zona. Interesuje mnie w jakim stopniu obiektyw kitowy zaspokaja potrzeby zoom'u. Mam swiadomosc ze to nie teleobiektyw ale slyszalem opinie ze wlasciwie nie mozna mowic i jakimkolwiek zoomie w przypadku tego obiektywu. Prosze o rade i wskazowki.

Pozdrawiam,
ttajfun

[Mi1980]

Polecam kupić jednak dobry kompakt.

[lewAp7]

ten kit to zoom 3x - więcej dowiesz się z szukajki... było o tym nie tak dawno

[ttajfun]

Polecam kupić jednak dobry kompakt.

mialem fuji s6500fd i teraz czas na cos wiecej. A swoja droga co oznacza wg Ciebie/Was "dobry kompakt"?

Co do zoomu to moje pytanie jest w jakim stopniu owe 3x jest uzyteczne? Moze przykladowe zdjecia?

Pozdrawiam,
ttajfun

[Mi1980]

Kupując lustrzankę, musisz (!) myśleć o nowych obiektywach. Inaczej nie ma sensu. Mam d40 plus kitowy obiektyw. Jeśli jesteś przyzwyczajony do ultrazoomu, to w KICIE, jakby zoomu w ogólne nie było. raczej standard plus szeroki kąt. Pozostając przy samym kicie nie będziesz chyba zadowolony (dalekiego obiektu nie ustrzelisz w powiększeniu). KIT 18-55 jest optycznie nienajgorszy, choć trochę miękki i spora dystrorsja na 18mm. Może rozejrzyj się na przykład za Canonem G9?

[Maciex]

Pytanie zatem jakie masz "potrzeby zoomu"....
Te 18-55 w lustrzance to odpowiednik 27 -82 mm (w małym obrazku).
W takim Fuji 6500 miałeś odpowiednik 28-300 a to spora różnica.
Pytanie tylko jak bardzo to jest tak naprawdę potrzebne, a ile w tym takiej zabawy zoomem która nie jest niezbędna do zrobienia zdjęcia.

Przesiadając się na lustrzankę trzeba raczej zmienić sposób myślenia - sądząc po pytaniach myślisz nadal "kompaktowo" - w lustrzance zoom nie ma większego znaczenia - bardziej liczy się zakres ogniskowych, bo obiektywy są wymienne. A czym większy "zoom" w danym obiektywie tym zwykle gorsza jakość optyczna.
Z takim więc podejściem można się rozczarować - kompakt to uniwersalne rozwiązanie do wszystkiego. Lustrzanka - zaledwie podstawa do dalszego rozwoju. I najwięcej zależy od tego co do niej podepniesz. I tu zaczyna się cała zabawa (a jak się wciągniesz to i niekończące się wydatki )

Przechodząc na lustrzankę trzeba założyć że body to jakaś 1/4 wydatków, żeby mieć uniwersalność kompaktu (np makro nie zrobisz bez dedykowanego do niego obiektywu, jeszcze inny obiektyw bedzie do portretu itd..).

Jak kogoś fascynuje głównie "duży zoom" (ech ten marketing), a chce lustrzankę ma 2 wyjścia - zmienić sposób myślenia (bo większość zdjęć da się zrobić stałoogniskowym obiektywem BEZ ZOOMU) oraz zacząć stopniowo inwestować w dobre szkła, albo - jeśli nie zamierzasz się za bardzo pakować w fotografię jako hobby, a mieć jedynie (przgnajmniej teoretycznie) lepszą jakość - kupić jeden uniwersalny obiektyw jak 18-200VR (27-300 po cropie czyli praktycznie tak jak w Fuji) na dodatek ze stabilizacją optyczną - i rzeczywiśćie będziesz miał taki "lepszy kompakt" z dużym zoomem o bardzo przywzoitej jakości zdjeć. Wielu jest zadowolonych z takiego rozwiązania.

Aha - 18-55 nie słynie z dobrej jakości optycznej -to najsłabszy z obiektywów "kitowych".
No ale i bardzo tani. (coś za coś).

[ttajfun]

To prawda, ze mam nawyki i sposob myslenia z kompaktow no ale niczego innego nie mozna sie chyba spodziewac po czlowieku, ktory nigdy nie robil zdjecia lutrzanka. Nie rozumiem nadal jak szanowni forumowicze radzicie sobie ze zdjeciami np na wycieczce. Raz blisko, raz daleko, panorama, ludzie, ptak itd... Z powyzszego posta wnioskuje ze jeden obiektyw z duzym zakresem ogniskowej to rozwiazanie tylko teoretycznie dobre. Jaki wiec dobrac obiektyw aby jednak zaczac przygode z lustrzanka (d40x) i poczuc znaczaca roznice w jakosci zdjec ale zachowac (choc troche) uniwersalnosc rozwiazania? zapomnialem dodac ze dysponuje ograniczonymi zasobami finansowymi. Co myslicie o 18-135? Czytalem przerozne opinie ale nie potrafie zrownowazyc bardzo sprzecznych zdan.

[Maciex]

18-135 jest lepszy optycznie od 18-55, ale dość tandetnie (plastikowo) wykończony i pod tym względem (oraz trochę optycznie też) słabszy od 18-70, który jest najlepszy z "kitów".

A może najnowszy 16-85VR ? fajniejszy zakres, ale co do reszty to nie wiem, bo to niejako poza moim obszarem zainteresowania (warto poszukać jego testów).
Jak nie chcesz często zmieniać (albo wcale i mieć jeden) to 18-200 będzie najlepszy (ale i najdroższy).

Polecam pod kątem testów różnych obiektywów stronę
www.optyczne.pl

A i tu na forum znajdziesz wiele odpowiedzi na swoje pytania korzystając z opcji "szukaj".

Swoją drogą ten Fuji to jeden z najlepszych kompaktów tego typu - czego Ci w nim brakuje?

[wlopis]

Polecam kupić jednak dobry kompakt.

Takich odpowiedzi nie traktuj poważnie, na początek kup N18-70 lub 18-135, zapoznasz się z inna fotografią innym spojrzeniem, bo będziesz obserwował fotografowany obiekt w czasie rzeczywistym przez obiektyw.
Pofotografujesz może będzie to "romans" na dłużej i wówczas zobaczysz co tak naprawdę potrzebujesz jakich ogniskowych. Tymi tzw. kitowymi obiektywami również zrobisz interesujące zdjęcia. Decyzję i tak podjąć musisz sam. Powodzenia.

[Mi1980]

Wszystko zależy od potrzeb. Trzeba się zastanowić, ile można przeznaczyć środków i jakie chce się robić zdjęcia. Z wypowiedzi autora wynika, że potrzebuje uniwersalnego zakresu ogniskowych, który można zastosować w różnych sytyacjach. Nie wiem, czy będzie miał ochotę na żonglerkę obiektywami i dalsze narażanie się na koszty. Musi sam odpowiedzieć sobie na to pytanie. Brak tele może prowadzić do frustracji, jeżeli ktoś wcześniej używał hybrydy. A przecież przy kupnie lustrzanki ostatnia rzecz, na jaką zwraca się uwagę to długość zooma. Jak ktoś chce mieć duuuży zoom to albo hybryda albo właśnie 18-200 lub inne "spacer zoomy".

Takich odpowiedzi nie traktuj poważnie, na początek kup N18-70 lub 18-135, zapoznasz się z inna fotografią innym spojrzeniem, bo będziesz obserwował fotografowany obiekt w czasie rzeczywistym przez obiektyw.
Pofotografujesz może będzie to "romans" na dłużej i wówczas zobaczysz co tak naprawdę potrzebujesz jakich ogniskowych. Tymi tzw. kitowymi obiektywami również zrobisz interesujące zdjęcia. Decyzję i tak podjąć musisz sam. Powodzenia.