Witam!
Na wczorajszej wycieczce przydarzyła mi sie niezbyt przyjemna przygoda. Mój aparat Nikon d50 został wytrącony mi z dłoni i upadł wprost na obiektyw. Teraz nie wysuwa sie do konca - tzn w którymś momencie jakby haczy o cos i nie chce iść dalej. Jezeli delikatnie sie nim porusza i przytrzyma to pojdzie dalej - zdjęcia robi, automatyczna ostrość tez nadal działa.
Czy tą usterkę da się naprawić, czy ktoś wie ile kosztowałaby przypuszczalna naprawa.
Aparat: Nikon D50
Obiektyw: AF-S NIKKOR 18-55mm 1:3.5-5.6 G ED
Proszę o pomoc!
Szukaj
Skontaktuj się z nami