Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: statyw boom

  1. #1

    Domyślnie statyw boom

    Witam
    Szukam statywu (boom) do zamocowania lampy elfo quant pro 600ws + softbox
    Mam na myśli oświetlenie z góry. Całość waży napewno ponad 5 kg. Potrzebuje
    także aby lampa wisiła w okolicy 1 m nad modelem. Jaki bezpieczny statyw możecie
    mi polecić ?

  2. #2

    Domyślnie

    przylaczam sie do pytania

  3. #3

    Domyślnie

    Całkiem udane i - co ważne - tanie statywy tego typu oferuje np. Funssport. Jest to oczywiście chińszczyzna z typową dla niej jakością wykonania, ale zważywszszy, że np. Manfrotto tego typu kosztuje ok. 5 razy więcej, można tę jakość przełknąć, tym bardziej, że to tylko statyw oświetleniowy. Trzeba tylko uważać na ząbkowany przegub, bo gwinty na nim są dość nikczemne i całość może nam się niespodziewnie złożyć. Ważący około 3 kg ciężarek-przeciwwaga bywa w takich sytuacjach trochę niebezpieczny. Ale przyznam, że nigdy mi się to nie przydarzyło a mam to już ponad 10 lat (kupiłem, jak tylko ta firma zaistniała na naszym rynku).

  4. #4

    Domyślnie

    jaki zabkowany przegub? moglbys rzucic linkiem lub zdjeciem

  5. #5

    Domyślnie

    Ha! Okazuje się, że jestem zapóźniony. Gdy kupowałem ten statyw, rzeczywiście były tylko takie przeguby. Rzuciłem okiem na stronę Funsports i okazało się, że przeszli przez solidny kurs bhp i te przeguby dzisiaj są chyba lepsze. Tym bardziej polecam rzeczony statyw. Zresztą rzućcie okiem:

    http://www.funsports.pl/p,pl,783,sta...amie+2-2m.html

  6. #6

    Domyślnie

    mam podobnego booma (nie z funsportu, ale pewnie w tej samej fabryce zrobiony) i jest ok
    co do przegubow to chodzi o takie jakby dwa plastikowe koleczka z zachdzacymi na siebie zabkami (kurcze ale opis wyszedl ale nie wiem jak inaczej to opisac) Jesli tak to teakiego booma zdecydowanie nie polecam
    edit nawet nie trzeba bylo dlugo szukac, allegro pomoglo cos takiego? klik tego mocowania zdecydowanie nie polecam, juz dwa razy bylem swiadkiem jak cos takiego sie rozwalilo
    Ostatnio edytowane przez marszull ; 26-08-2010 o 20:55

  7. #7

    Domyślnie

    No właśnie, coś takiego mam i mam też świadomość owego najsłabszego ogniwa. Po dobrym i uważnym skręceniu problemy nie występują. Dodam tylko, że coś takiego produkowało (nie wiem, czy nadal produkuje) Manfrotto i jakoś światowe rynki miało u stóp...
    W chwili zakupu swojej chińszczyzny cieszylem się jak dziecko, teraz trochę mniej, ale też jestem o ponad 10 lat starszy
    Zgadzamy się zatem co do tego, że obecna wersja jest jak najbardziej warta polecenia.

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marszull Zobacz posta
    Jesli tak to teakiego booma zdecydowanie nie polecam
    edit nawet nie trzeba bylo dlugo szukac, allegro pomoglo cos takiego? klik tego mocowania zdecydowanie nie polecam, juz dwa razy bylem swiadkiem jak cos takiego sie rozwalilo
    Jest Ci u mnie ten wynalazek. I nawet się sprawdza, ale ja go trochę inaczej wykorzystuje. Do lampy z dużym softem się nie nada i kołowrotek wcale nie jest największym zmartwieniem. Wywróci się cały, a gdy dociążymy podstawę statywu, by się nie wywracał, to nie wytrzyma belka poprzeczna. Sprawdza się za to w terenie z SB na kontrę, czy w studio z strumienicą, lub 40cm bd.
    PS. By usztywnić nieco konstrukcję, można pociągnąć linkę, tak jak w dźwigach.
    pozdrawiam Krzysiaczek
    _________________
    lasciate ogni speranza, voi ch'entrate

  9. #9

    Domyślnie

    w manfrotkach widzialem tylko w katalogu, bo na boomach ktorych pracowalem (MF) bylo rozwiazanie takie jak w tym chinczyku ktorego mam,
    tylko jeszcze dodatkowo byla korbka do krecenia i obracania monoblokiem zamocowanym na boomie (bardzo uzyteczna rzecz)
    Co do stablinosci tego chinczyka, to jest ok. Wisialy na nim mniejsze lampy z BD, jak i wieksze ze spora okta i bylo git. Grunt to dobre wywazenie na poczatku pracy. Aha ja do swojego sprawilem sobie kolka i w pomieszczeniach nawet sie sprawdzaja. Jak wiem ze sporo bedzie przestawiania to zakladam. Jak spodziewam sie najwyzej raz czy dwa ruszyc z miejsca to obywam sie bez kolek.

    Aha tak przy okazji, jak jest wsrod nas moderator , to moze lepiej przerzucic ten temat do dzialu studio? Chyab bardziej sie tam nadaje.
    Ostatnio edytowane przez marszull ; 26-08-2010 o 23:17

  10. #10

    Domyślnie

    Moim zdaniem statyw z boomem nie sprawdzi się w tym przypadku. Lampa o wadze 5 kg ma wisieć na co najmniej 1.5 m wysięgniku. Przeciwaga (na metrowym wysięgniku) powinna ważyć 7.5 kg. Kiepsko to widzę. A założony wysięgnik 1.5 m to wcale nie jest jakoś dużo - z rezerwą powinno to być nawet 2m. Do tego wysokość pracy blisko 3m... Nie miałbym odwagi ustawić czegoś takiego w studiu. Jak potrącisz (w kierunku prostopadłym do booma) na pewno nie utrzymasz nawet jak złapiesz.

    Czyli inne rozwiązania - na szczęście są!
    - sufitowe (parę możliwości)
    - mobilne

    Najprostsze rozwiązanie to dwa statywy i poprzeczka. Koszt minimalny bo możesz zaufać nawet lekkim statywom. Poprzeczka moim zdaniem powinna mieć 35 - 50mm średnicy. Dwa otwory w rurce, nakładasz to na statywy, zabezpieczasz i działa.

    Troszkę bardziej eleganckie rozwiązanie to oferowane przez dostawców muzycznych kratownice 2D. Znajdziesz bez problemu w necie. Koszt ze statywami to pewnie 400-500 zł.

    Bez problemu można wykonać także samemu jeżdżącą "bramkę" z rur stalowych i dostępnych elementów. Będzie najtaniej i najsolidniej, najwygodniej (bo jeździ), jakkolwiek przemyślenia wymaga kwestia regulacji wysokości.

    A o statywie z boomem zapomnij. Można na nim powiesić sb, może micro ELFO z tubusem. Ale nic większego. Chyba że to statyw z techniki scenicznej. Ale to zupełnie inna bajka....

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •