Close

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 43
  1. #31

    Domyślnie

    Do Jacek_Z:

    Problem z kurzem sie pojawia, niestety. Mniej wiecej raz na miesiac zdarza sie jakis wiekszy klaczek i trzeba go zdmuchnac z matrycy. Staram sie dbac o czystosc bagnetow obiektywow (i okolic tylnych soczewek). Obiektywy zawsze zmieniam trzymajac aparat matryca do dolu. Poki co zdarzala mi sie zawsze jakas wieksza latwa do zdmuchniecia drobinka. Wiem z doswiadczenia znajomych ze prawdziwy problem jest jak sie zalapie jakis drobny pyl, wtedy z czyszczeniem raczej do serwisu trzeba. Aparat pracuje do dzis stabilnie i nie ma problemow - z tym ze ja mam prawie wszystko manualnie pod siebie ustawione i nic nie zostawiam automatyce (poza AF ).
    Z shiftowaniem w Photoshopie to nie do konca to samo co w obiektywie. Trzeba bardzo uwazac zeby nie zgubic proporcji wysokosci do szerokosci. No i zdjecia trzeba robic z zapasem na brzegach, wiec nie wykorzystuje sie pelnej rozdzielczosci nigdy.

    Co do watpliwosci Jurgena:
    Sprzet jest narzedziem. Z czasem sie do niego (nikona) przyzwyczailem i najlatwiej mi sie na nim pracuje. Cenie sobie tez ze firma dba o to zeby jej wierni uzytkownicy mogli uzywac nadal to co kupili pare, parenascie czy kilkadziesiat lat temu. Ale mimo wszystko to narzedzie, ulubione, ale narzedzie. NIe ma wielkiego wplywu na to jakie zrobie zdjecie to czy uzywam nikona czy pentaxa czy hasselblada, olympusa mju, czy canona g2 (mowie o kompozycji i wykorzystaniu swietla - bo takie rzeczy jak plastyka obiektywowo, dostepne ogniskowe, to juz czysto techniczne sprawy). NIe wiem jaka wartoscia mialby byc dla mnie sprzet poza czysto materialna (ze obciazyl moja kieszen tyle to a tyle). Mam co mam bo akurat to potrzebne mi jest do robienia moich zdjec. Stolarz ma pare mlotkow do roznych rzeczy a ja mam pare obiektywow do roznych rzeczy...

  2. #32
    sailor
    Gość

    Domyślnie

    90000klatek?
    to wychodzi 123foty dziennie zakladajac ze masz aparat dwa lata ... gratuluje przebiegu

  3. #33

    Domyślnie

    Same 6 dni w maju nad Biebrza dalo ponad 4000 fotek. Jedna dwugodzinna sesja zabaw do magazynu "Dziecko" to okolo 300-400 zdjec (do przebrania oczywiscie). Aparat mam troche ponad 1,5 roku. Kolega robiacy zdjecia do "Gazety stolecznej" trzy razy wymienial migawke w canonie 10d, i dobil troche ponad 300.000 zanim przesiadl sie na mkII. To jest po prostu troche inne uzywanie sprzetu jak sie fotografuje dla chleba.

  4. #34

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez LZandecki
    Kolega robiacy zdjecia do "Gazety stolecznej" trzy razy wymienial migawke w canonie 10d, i dobil troche ponad 300.000 zanim przesiadl sie na mkII.
    Czyli gdyby się dalej chciał "bawić" w wymiany migawki to mógłby robić tym body nadal? Jak rozumiem pozaz migawką nic więcej temu korpusowi nie dolegało? Jak z matrycą??

    Jakie są doświadczenia braci "w Nikonie" w takich sprawach? (migawka, matryca, ogólna kondycja korpusów)

  5. #35
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    02 2005
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    118

    Domyślnie

    "D200 nie tylko, że spełnił, ale wyraźnie przerósł moje oczekiwania. (...)" - to moze tylko cieszyc wlasciciela i dobrze.

    Natomiast czy ma to cos wspolnego z obiektywna jakoscia aparatu albo z obiektywnya ocena? Chyba nie i chyba sam autor postu wiedzial o tym zakladajac ten temat.

    Tak tylko chcialem zwrucic uwage, ze zubiektywne zadowolenie ze sprzetu (ktore samo w sobie jest dobre) nie swiadczy o samym korpusie ani troche. Wiec skoro wszyscy wysmiewaja sie z tych co im nerwy puscily po gownianych samplach, niech nie pieja, ze aparat jest najlepszy w swojej klasie. Skro mamy czekac wydawaniem opini to czekajmy wszyscy.

    Zaznaczam, ze nie mam nic do autora tego tematu ani do ludzi subiektywnie zadowolonych ze swoich D200.

  6. #36

    Domyślnie

    a jakiej oceny się spodziewałeś?
    obiektywnej?
    "czuję jak rodzi się moc"

  7. #37

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SiD
    Skro mamy czekac wydawaniem opini to czekajmy wszyscy.
    A kto Twoim zdaniem "jest godzien" wydania tej opini skoro uzytkownik D200 nie jest ??
    pozdrawiam Sebastian

  8. #38

    Domyślnie

    Ja nie widzę problemu. Chcesz poczytać obiektywne opinie o d200, idź na CB Tam z pewnością "Noisebusters" już się z nim rozprawili...

  9. #39
    sailor
    Gość

    Domyślnie

    To jest po prostu troche inne uzywanie sprzetu jak sie fotografuje dla chleba.

    uzywanie dla chleba nie zmienilo sie od wielu lat .. zmienilo sie podejsice fotografow ktorym nie chce sie myslec nad zdjeciem i nie mowie tego by cie w jakis sposob urazic bo sam tez robie wiecj zdjec niz analogiem choc komercyjna sesja modelki nie przekracza u mnie 150fot. najwiecej mi sie udalo napstrykac na pucharze swiata w zeglarstwie czyli w 3dni ok 1100. coz .. moze jeszcze za bardzo siedze w analogach i wicej czasu zajmuje mi myslenie nad kadrem niz naciskanie spustu migawki

    Skro mamy czekac wydawaniem opini to czekajmy wszyscy
    o co Twoim zdaniem jest OBIEKTYWNA opinia? i KTO jest w stanie ja wydac?? pismo z artykulem sponsorowanym przez ta czy inna firme?? czy uzytkownicy sprzetu konkurencyjnych marek zapatrzeni w swoje puszki tak samo jak uzytkownicy nikona w swoje?
    wez pod uwage ze na tym forum wielokrotnie pojawialy sie krytyczne opinie o sprzecie i uwagi o jego uzytkowniu. co imho swiadczy o tym ze jesli uzytkownikom cos nie pasuje to o tym napisza

  10. #40

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SiD
    "D200 nie tylko, że spełnił, ale wyraźnie przerósł moje oczekiwania. (...)" - to moze tylko cieszyc wlasciciela i dobrze.

    Natomiast czy ma to cos wspolnego z obiektywna jakoscia aparatu albo z obiektywnya ocena? Chyba nie i chyba sam autor postu wiedzial o tym zakladajac ten temat.

    Tak tylko chcialem zwrucic uwage, ze zubiektywne zadowolenie ze sprzetu (ktore samo w sobie jest dobre) nie swiadczy o samym korpusie ani troche. Wiec skoro wszyscy wysmiewaja sie z tych co im nerwy puscily po gownianych samplach, niech nie pieja, ze aparat jest najlepszy w swojej klasie. Skro mamy czekac wydawaniem opini to czekajmy wszyscy.

    Zaznaczam, ze nie mam nic do autora tego tematu ani do ludzi subiektywnie zadowolonych ze swoich D200.
    Przy jakichkolwiek testach nie odnoszacych się do obowiazujących (choć też ustalonych w sposób umowny) norm jakościowych, nie można mówić o "obiektywnej jakości". Poza tym nawet norm jakości jest wiele, więc jak mozna odwoływac się do obiektywizmu ? Raczej mozna mówić o obiektywizacji subiektywnej.
    "Obiektywna ocana" to już w ogóle abstakcja.. Obiektywne moga być dane a nie oceny.

    Subiektywne zadowolenie ze sprzętu... A jakie może być jak nie subiektywne ??
    Nabywając jakiś produkt, nie kupujemy jego cech tylko realizację swoich potrzeb. A te każdy ma inne Jak więc może nie subiektywnie ocenić udaność zakupu ?
    pozdrawiam
    Paweł
    www.pawelpawlak.pl

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •