Stoję przed wyborem komputera do obróbki zdjęć, który miałby posłużyć mi powiedzmy na kolejne 5 lat.
Obecnie mam i7-10700T, 16Gb RAM, nvme 1TB na zintegrowanej grafice. Video nie robię, głównie programy do zdjęć DXO, PS i sporadycznie LR.
Najlepiej z tych zachowuje się PS, śmiga że aż miło. DXO nie jest już tak sprawny a LR to masakra w porównaniu do pozostałych obu.

Akutalnie zacząłem robić research. W budżecie na sam komputer (buda mówiąc krótko ) w budżecie mieści mi się:
- Mac Studio M2 MAX 32GB/1TB https://lantre.pl/apple-mac-studio-m...ver-26568.html
- lub taki mniej więcej zestaw na Windows https://proline.pl/koszyk/d8005fad

Jesli chodzi o monitory to:
- Mac Studio Display 27" 5K (5120 x 2880) https://lantre.pl/monitor-apple-stud...nia-23709.html
- a w Windows to nie szukałem odpowiednika, jakiś monitor mam ale nie jest on najwyższych lotów no i ma tylko full hd więc tu też byłby monitor do zakupu.

Zdaję sobie sprawę że zapewne nie jest mi potrzebna aż tak mocna grafika w zestawie z na Windows a ona tutaj robi połowę ceny i zapewne mógłbym zejść niżej schodząc z ceny bez utraty kompfortu przy obróbce zdjęć.
W gry nie gram, video nie robię.

Czytając bloga Kolegi skinny, w sumie od wielu lat (bo mam też zakupiony jego life time szkolenie retuszu) widzę jak to wszystko się zmienia w sprzęcie do obróbki https://thomasvoland.com/blog/mac-vs...fii-i-retuszu/
Widzę że nastąpił geometryczny postęp w Apple. M2 a M3 spodziewam się że wejdzie niedługo do Mac Studio i Mini.

Gdybym wyboru dokonywał jakiś czas temu to zapewne wybrałbym konfigurację na Windowsa. Jednak od wejścia Apple M1/M2 sprawa już dla mnie nie jest taka oczywista.
Każda z tych konfiguracji ma swoje zalety ale też i jakieś wady. System Apple znam, mam MacBook Pro na i7 z 2013 roku (ten sprzęt już w zasadzie na dziś do niczego się nie nadaje), Windows znam znacznie znacznie lepiej.

Zalety obu konfiguracji
- MAC mały, cichy, pasywne chłodzenie, przyszłościowy ethernet 10Gbe, brak problemów z kalibracją koloru, wszystko "spasowane" na miarę, mały pobór mocy
- Windows, otwary system, możliwość łatwej rozbudowy czy naprawy, bardziej dla mnie przyjazny interfejs systemowy tzw "user expierence"

Wady:
- MAC zamknięty system, dużo zależy od widzimisię Apple, komponenty wlutowane na stałe, trudna rozbudowa choć możliwa
- Widnows kalibracja kolou, duży głośny zestaw na tradycyjnym chłodzeniu, proądożerny zestaw

Chętnie poznam Wasze doświadczenia, sugestie itp. Uprade sprzętu planuję w 1kw 2024, ewentualnie chcę poczekać do premiery M3 w Mac Studio z decyzją.