Cześć wszystkim,

noszę się z zakupem Epsona L1800 (jego zalety przeważają nad wadami).

Ale wiedząc z czytanych relacji, że atramenty dołączane do drukarki są bardzo podatne na blaknięcie, szukam od razu innej opcji zalania drukarki swieżo po kupieniu.

Są na rynku różne opcje:
- Ink-Mate (u różnych dystrybutorów)
- Solution CLi
- a nawet atramenty barwnikowe dla drylabów, jak UltraChrome D6-S (droższe, ale dla moich zastosowań wydają się nadal opłacalne).

Czy z Waszego doświadczenia którąś z opcji należałoby z marszu odrzucić? A może jest jakaś, której nie wymieniłem, a warto o niej wiedzieć? Mało jest informacji o zastosowaniu konkretnych atramentów w drukarkach serii L.

Pozdrawiam
Przemek