Hej,
Chciałbym wrócić do analoga - 35 mm. Mam też trochę starych negatywów. Wobec czego oprócz zwykłych odbitek chciałbym skanować i drukować.
Kiedyś kupiłem Epsona v500. Średni format wychodził mi dobrze, natomiast w ogóle nie byłem zadowolony ze skanowania 35mm. Może to moja wina? Używałem oprogramowania Epsona.
Epsona mam do dziś i przez ten czas wiele razy przydał mi się do skanowania.. dokumentów

Pomyślałem czy by nie kupić Plusteka 8100. I teraz może ktoś ma praktyczne porównanie - czy jest sens, jeżeli mam tego Epsona? Może powinienem bardziej opanować technikę skanowania?

Epson ma niższą rozdzielczość i nie ma chyba możliwości multiekspozycji. Dmax zbliżone. Na pewno z przeszłości mam sporo źle naświetlonych negatywów cz-b.

Finalnie efekty skanowania - to drukowanie, nawet w dużych formatach oraz przeglądanie zdjęć. Cyfrowe najchętniej przeglądam na dużym telewizorze - 50 cali. Nie publikuję w necie praktycznie wcale.