Close

Strona 426 z 493 PierwszyPierwszy ... 326376416424425426427428436476 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4 251 do 4 260 z 4926
  1. #4251

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zelber Zobacz posta
    No więc prosta... piłka. Pokaż te zdjęcia.
    Ewentualnie powiedz dla kogo je robisz.
    Zafiksowałeś się na tym sprzedawaniu zdjęć do gazet, ale to przecież nie jest żaden istotny wyróżnik. Fakt sprzedania jakiegoś zdjęcia do gazety wcale nie oznacza, że jest ono wybitne. Może tylko to, że jest poprawne i komuś pasuje do jakiejś tam układanki, także podporządkowanej zarabianiu kasy, a nie wartościom artystycznym. Moje zdjęcia były, na przykład, drukowane w książkach, ale nikogo nie interesowało wówczas, czy te zdjęcia są wybitne, czy tylko dobre. One miały coś zilustrować i miały być podporządkowane całości. Nikt nie chciał moich najlepszych zdjęć, tylko te konkretne - niektóre były robione na zamówienie. Warunkiem było, żeby były poprawne i nie były "wymęczone" fotoshopem, bo i tak w końcu obrabiał je ktoś z wydawnictwa, żeby pasowały do tego, czemu mają służyć. Nie było też warunku, że zdjęcia mają się podobać księgowemu.

    Ostatnio był taki ciekawy proces. Facet namalował kilkadziesiąt bohomazów, a inny facet zapłacił mu za tę "tfórczość" kupę kasy. Ty ze swoimi kopanymi fotkami nawet nie miałbyś startu w tej lidze. Obaj dostali wyroki, bo próbowali naciągnąć US na zwrot podatku. Eksperci stwierdzili, i słusznie, że sam fakt sprzedania takiego "dzieła" nie świadczy o tym, że jest to wartościowe dzieło.

    Ale do rzeczy. Te Twoje kopane zdjęcia nie przeszłyby weryfikacji na większości konkursów fotograficznych. No może to z Lewandowskim - w kategorii "indycze jaja". To są zdjęcia ledwie poprawne, bo gdyby oceniać inne atrybuty niż poprawne naświetlenie, czy ostrość, to byś się mocno zdziwił. Zapytano by wtedy o kompozycję, kreację, czy harmonię i inne takie - i kicha by wyszła.

    Czy ktoś normalny by sobie takie zdjęcie w dużym rozmiarze powiesił w salonie i traktował jak obraz? Mam wątpliwości. No ale nie biorę tu pod uwagę maniaków piłki kopanej, tylko normalnych ludzi, którzy szukają ciekawych zdjęć do powieszenia w salonie. Powiem ci, że niektóre moje zdjęcia wiszą w salonach u różnych ludzi, ale to nie o tym ta dyskusja. Mogę ci jedynie doradzić trochę pokory i samokrytyki - nigdy nikomu to jeszcze nie zaszkodziło.
    Jacek

  2. #4252

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JK Zobacz posta
    Ale do rzeczy. Te Twoje kopane zdjęcia nie przeszłyby weryfikacji na większości konkursów fotograficznych. No może to z Lewandowskim - w kategorii "indycze jaja". To są zdjęcia ledwie poprawne, bo gdyby oceniać inne atrybuty niż poprawne naświetlenie, czy ostrość, to byś się mocno zdziwił. Zapytano by wtedy o kompozycję, kreację, czy harmonię i inne takie - i kicha by wyszła.

    Czy ktoś normalny by sobie takie zdjęcie w dużym rozmiarze powiesił w salonie i traktował jak obraz? Mam wątpliwości. No ale nie biorę tu pod uwagę maniaków piłki kopanej, tylko normalnych ludzi, którzy szukają ciekawych zdjęć do powieszenia w salonie. Powiem ci, że niektóre moje zdjęcia wiszą w salonach u różnych ludzi, ale to nie o tym ta dyskusja. Mogę ci jedynie doradzić trochę pokory i samokrytyki - nigdy nikomu to jeszcze nie zaszkodziło.
    Pochwal się więc nimi, przecież je posiadasz
    Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A

  3. #4253

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Xavier80 Zobacz posta
    Pochwal się więc nimi, przecież je posiadasz
    Chyba forum nie jest na to gotowe, w sensie nie zasluguje.
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  4. #4254

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Xavier80 Zobacz posta
    Pochwal się więc nimi, przecież je posiadasz
    Jest taki rodzaj posiadaczy, którzy kupują przedmioty i tylko cieszą się z ich posiadania, ale ich nie używają, albo używają od wielkiego dzwonu.
    To nawet nie są gadgeciarze, bo tych chociaż raduje używanie różnych duperel, a raczej tacy kustosze w prywatnym muzeum.
    Im tam żadna guma nie spuchnie, bo nie ma na to żadnych szans.
    NIKON


    לא תרצה - VI - Nie będziesz mordował

  5. #4255

    Domyślnie

    Stawiam wniosek o przesunięcie kolegi śpiewaka do sekcji gimnastycznej...czyli przeniesienie wątku do Nikon Cafe:
    Po pierwsze: nie będzie samotny, będzie w kolektywie. Wraz z innymi wątkami, gdzie pitoli się o dupie Maryni.
    Po drugie: nabierze więcej optymizmu w życiu. Jeszcze więcej optymizmu..gdyż nikt potrzebujący porady tam nie zagląda, przez co wątek przestanie być śmieszny.
    Po trzecie, co jest też ważne, przestanie śpiewać....znaczy istnieć ! Ileż można czytać wypocin ludzi, którzy aparatu w ręku nie mieli, a bajdurzą bo widzieli w necie....Wątek składa się z promila zdjęć, 5% procent wiedzy, reszta to personalne przepychanki nic nie wnoszące do dyskusji.

    Z ów wątku zamiast o Zetce dowiedziałem się:
    - kto jest najlepszym fotografem w wątku , a kto słabym
    - czy publikacje w gazetach są wyznacznikiem dobrych zdjęć
    - czy użytkownicy kupują dla siebie osłony czy dla kolegów
    - że niektórzy użytkownicy śledzą innych i co gorsza mogą pojawiać się w lodówkach
    - o strategii nikona na rynki europejskie
    - o poziomie widzenia ludzkiego oka
    - o rozpiętości tonalnej modeli innych niż Zetki

    itp itd...

    Warto zrobić naradę wśród administracji i przemyśleć zamknięcie tego wątku.

  6. #4256

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JK Zobacz posta
    Zafiksowałeś się na tym sprzedawaniu zdjęć do gazet, ale to przecież nie jest żaden istotny wyróżnik. Fakt sprzedania jakiegoś zdjęcia do gazety wcale nie oznacza, że jest ono wybitne. Może tylko to, że jest poprawne i komuś pasuje do jakiejś tam układanki, także podporządkowanej zarabianiu kasy, a nie wartościom artystycznym. Moje zdjęcia były, na przykład, drukowane w książkach, ale nikogo nie interesowało wówczas, czy te zdjęcia są wybitne, czy tylko dobre. One miały coś zilustrować i miały być podporządkowane całości. Nikt nie chciał moich najlepszych zdjęć, tylko te konkretne - niektóre były robione na zamówienie. Warunkiem było, żeby były poprawne i nie były "wymęczone" fotoshopem, bo i tak w końcu obrabiał je ktoś z wydawnictwa, żeby pasowały do tego, czemu mają służyć. Nie było też warunku, że zdjęcia mają się podobać księgowemu.
    Sam fakt sprzedawania zdjęć do gazet jest istotny z dwóch powodów:
    1.) Żeby wejść na jakieś zawody o randze trochę wyższej niż czwarta liga trzeba mieć coś takiego jak akredytacja, która znowu jest wydawana dla przedstawicieli mediów, którzy to materiały na meczu tworzą celem publikacji w mediach(do których to gazety się zaliczają).
    2.) Wymaga specyficznego, reporterskiego workflowu, który jednak dla normalnych ludzi/fotografów jest dosyć trudny do pojęcia. Ostatni przykład Polska-Izrael 94? zdjęcia(opisane, wywołane RAW-> JPG, wykadrowane, obrobione) były na serwerze 15 minut po zakończeniu meczu.
    Fotografując do szuflady ma się czas na grzebanie w body na meczu i zastanawianie się, czy zdjęcia aby na pewno jest ostre, czy tryb AF jest wybrany dobry. Fotografując dla kogoś to po prostu musi działać.

    Cytat Zamieszczone przez JK Zobacz posta
    Ale do rzeczy. Te Twoje kopane zdjęcia nie przeszłyby weryfikacji na większości konkursów fotograficznych. No może to z Lewandowskim - w kategorii "indycze jaja". To są zdjęcia ledwie poprawne, bo gdyby oceniać inne atrybuty niż poprawne naświetlenie, czy ostrość, to byś się mocno zdziwił. Zapytano by wtedy o kompozycję, kreację, czy harmonię i inne takie - i kicha by wyszła.

    Czy ktoś normalny by sobie takie zdjęcie w dużym rozmiarze powiesił w salonie i traktował jak obraz? Mam wątpliwości. No ale nie biorę tu pod uwagę maniaków piłki kopanej, tylko normalnych ludzi, którzy szukają ciekawych zdjęć do powieszenia w salonie. Powiem ci, że niektóre moje zdjęcia wiszą w salonach u różnych ludzi, ale to nie o tym ta dyskusja.
    Te zdjęcia pojawiły się tutaj w kontekście dyskusji o tym, jakie kadry w przypadku PN są wymagające dla AF, a nie tego czy przeszłyby weryfikację w konkursach artystycznych. Nie wiem też, czy jest jakikolwiek sens odnoszenia się do argumentacji typu "bolid F1 jest do dupy, bo słabo nadaje się do orania pola", a taką tutaj stosujesz.

    Cytat Zamieszczone przez JK Zobacz posta
    Mogę ci jedynie doradzić trochę pokory i samokrytyki - nigdy nikomu to jeszcze nie zaszkodziło.
    Ja natomiast poproszę o potwierdzenie swoich słów zdjęciami, które przecież masz... a przynajmniej tak twierdzisz. Obawiam się, że w momencie gdy prowadzisz dyskusję w stylu "mam, ale nie pokażę", to nie mi brakuje tutaj pokory i samokrytyki.

  7. #4257

  8. #4258
    J1
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czomolungma Zobacz posta
    Stawiam wniosek o przesunięcie kolegi śpiewaka do sekcji gimnastycznej...czyli przeniesienie wątku do Nikon Cafe:
    Po pierwsze: nie będzie samotny, będzie w kolektywie. Wraz z innymi wątkami, gdzie pitoli się o dupie Maryni.
    Po drugie: nabierze więcej optymizmu w życiu. Jeszcze więcej optymizmu..gdyż nikt potrzebujący porady tam nie zagląda, przez co wątek przestanie być śmieszny.
    Po trzecie, co jest też ważne, przestanie śpiewać....znaczy istnieć ! Ileż można czytać wypocin ludzi, którzy aparatu w ręku nie mieli, a bajdurzą bo widzieli w necie....Wątek składa się z promila zdjęć, 5% procent wiedzy, reszta to personalne przepychanki nic nie wnoszące do dyskusji.

    Z ów wątku zamiast o Zetce dowiedziałem się:
    - kto jest najlepszym fotografem w wątku , a kto słabym
    - czy publikacje w gazetach są wyznacznikiem dobrych zdjęć
    - czy użytkownicy kupują dla siebie osłony czy dla kolegów
    - że niektórzy użytkownicy śledzą innych i co gorsza mogą pojawiać się w lodówkach
    - o strategii nikona na rynki europejskie
    - o poziomie widzenia ludzkiego oka
    - o rozpiętości tonalnej modeli innych niż Zetki

    itp itd...

    Warto zrobić naradę wśród administracji i przemyśleć zamknięcie tego wątku.
    No ale przeciez stara prawda mowi... nie ważne jak mowia, byle mowili

  9. #4259

    Domyślnie

    Słuchajcie, nigdy na to uwagi nie zwracałem kupując aparat. Kupiłem Z6 w FJ. Generalnie widać było że pudło było otwierane.
    , Ale myślę sobie że to normalne Ale LCD zaklejony. Wróciłem do domu i sprawdziłem przebieg, pokazało tam 300 fotek. No ale z tego z 50 - 100 sam zrobiłem po drodze do domu. Więc było nastukane gdzieś 200/250. Generalnie Body działa. wszystko hula, zapomniałem o sytuacji. Pomyślałem że to jakaś i kontrola jakości itp.

    No i do sedna. Pojechałem w sobotę z kumplem do tego samego sklepu, bo się przekonał na kupno Z6. Wszytko cacy, wrzucamy plik żeby zobaczyć przebieg, a tam 1200 zdjęć nastukane. No to chyba już nie kontrola ? Znajomy jest trochę zły, bo uważa że mógł dostać jakiś egzemplarz ze zwrotu. Chociaż po aparacie nie ma śladów używania.


    Ja w sumie nigdy nie myślałem w ten sposób, zawsze brałem aparat i nigdy nie sprawdzałem przebiegów. Jak to jest z tym?
    Aparat powinien mieć 0 w sklepie ?

    Czy każdy będzie mieć nastukane zdjęcia ?

  10. #4260

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kurczeblade Zobacz posta
    Słuchajcie, nigdy na to uwagi nie zwracałem kupując aparat. Kupiłem Z6 w FJ. Generalnie widać było że pudło było otwierane.
    , Ale myślę sobie że to normalne Ale LCD zaklejony. Wróciłem do domu i sprawdziłem przebieg, pokazało tam 300 fotek. No ale z tego z 50 - 100 sam zrobiłem po drodze do domu. Więc było nastukane gdzieś 200/250. Generalnie Body działa. wszystko hula, zapomniałem o sytuacji. Pomyślałem że to jakaś i kontrola jakości itp.

    No i do sedna. Pojechałem w sobotę z kumplem do tego samego sklepu, bo się przekonał na kupno Z6. Wszytko cacy, wrzucamy plik żeby zobaczyć przebieg, a tam 1200 zdjęć nastukane. No to chyba już nie kontrola ? Znajomy jest trochę zły, bo uważa że mógł dostać jakiś egzemplarz ze zwrotu. Chociaż po aparacie nie ma śladów używania.


    Ja w sumie nigdy nie myślałem w ten sposób, zawsze brałem aparat i nigdy nie sprawdzałem przebiegów. Jak to jest z tym?
    Aparat powinien mieć 0 w sklepie ?

    Czy każdy będzie mieć nastukane zdjęcia ?
    Świeży powinien mieć 0 przebiegu.

Strona 426 z 493 PierwszyPierwszy ... 326376416424425426427428436476 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Nikon D5 oficjalnie
    By TOP67 in forum Nikon - D1-D6
    Odpowiedzi: 1114
    Ostatni post / autor: 14-06-2022, 14:52
  2. Nikon Df oficjalnie
    By shaolin in forum Nikon - D100-D850, Df
    Odpowiedzi: 1718
    Ostatni post / autor: 09-09-2016, 13:08
  3. Nikon D4s oficjalnie
    By shaolin in forum Nikon - D1-D6
    Odpowiedzi: 585
    Ostatni post / autor: 27-06-2016, 14:57
  4. Nikon 1 V3 oficjalnie
    By shaolin in forum Nikon - System 1
    Odpowiedzi: 142
    Ostatni post / autor: 09-09-2014, 17:34
  5. Nikon 1 J4 oficjalnie...
    By shaolin in forum Nikon - System 1
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 15-04-2014, 04:05

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •