Szukaj
Na ilość sklepów nie narzekam - bardziej na odległość.
X-kom mam niestety po drugiej stronie miasta więc każda z komputerem to lrzelrawa (a że sam nie jestem zmotoryzowany to muszę się prosić o zawiezienie).
Mam Komputronik ale to też nie jest blisko.
Za to mam rzut beretem mały sklep komputerowy w którym robiłem już 2 pc - tylko przejść na drugą stronę ulicy.
ahaa no spoko.
Jeśli jesteś zadowolony z tego sklepu to dogaduj się z tym sklepem, że rozpakowanie i montaż całego komputera odbywa się w Twojej obecności. Przynajmniej widzisz jak montowali, oceniasz czy sprzęt jakiś nie używany/naprawiany czy jakiś porysowany...
Po wszystkim bierzesz pod pachę i idziesz do domu
A najlepiej by było składać sam w domu ile to przyjemności ze składania
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700
No właśnie tak powinno być że oni składają a ja patrzę im na ręce, ale to raczej nierealne.
Składaniem samemu to raczej odpada.
Raz że bałbym się że coś uszkodzę, dwa że przy moich wielkich i niezdarnych łapach ciężko by było się dostać w niektóre miejsca.
to może warto znaleźć kogoś kto składa kompy i zna się na tym. Znajomy? Kolega? Złoży kompa za ileś tam $ u Ciebie w domu a później wypijecie razem piffko ?
jak nie ma znajomego to lipa... ja 2 lata czy 3 temu składałem kompa w Komputroniku (płyta, procesor, chłodzenie, ram) i to wsadzili do mojej obudowy z resztą podzespołów. Troche chyba przesadzili z ilością pasty na CPU bo troche wypłynęło na boki... tragedii nie było ale zawsze ciut dali więcej... teraz sam to robiłem, rozprowadziłem łopatką dołączoną do pasty i mam nadzięję że nic się nie rozlało na boki hehe
chyba że to ja rozmazałem starą pastę na boki że wypłynęła trochę na boki... ?
A tu nowa. Konsystencja jak prawie twarda guma, ciężko rozmarować, bo mimo delikatnej warstwy robiły się "ciury"... także może wydaje się że tej pasty jest dużo to jednak jest cienka warstwa... Lepiej by była zwarta guma niż płynne jak mleko
Ostatnio edytowane przez sokolnik ; 12-01-2019 o 19:55
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700
U ciebie też grubo pasty. Może nawet więcej niż u nich
Duży groch u ciebie rośnie
A tak serio to ilość ma bardzo małe znaczenie (chyba że za mało)
Dobrze zrobiłeś. Czasami podczas zdejmowania chłodzenia pasta się rozjeżdża.
Największy problem z pastą to za duża ilość, może wtedy powstać poduszka itp ale to zaraz wychodzi na temperaturach, wiec jak jest ok to nie ma się co przejmować, ja od dawna mam metodę że smaruję paluchem cpu i radiator, fajne wzorki powstają od linii papilarnych i jest to chyba ta ilość odpowiednia
Pasta jest żeby nierówności wyrównać bo ani czapka procka ani stopka chłodzenia nie jest idealnie równa. Ciężko czasami określić odpowiednią ilości bo nie wiadomo jak krzywe powierzchnie są akurat w danym zestawie.
Ostatnie "badania" wykazały że jednak gorzej jak jest za mało bo wtedy mniejsza powierzchnia styku, a jak za dużo to po prostu wpłynie i dopóki nie jest przewodząca to nic się nie stanie oprócz bałaganu
Skontaktuj się z nami