Obecnie mam Nikkora 35mm 1.8 DX. "Używam" go z D610, ale piszę w cudzysłowiu, bo maksymalnie do f.3.5.
Potem już strasznie winietuje.
Ostatnio natrafiłem na Sigmę 24-70 EX DG 2.8. w ładnym stanie. Co prawda wersja pierwsza - na śrubokręt, ale jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało w poprzednich obiektywach.
Odczuję jakąś różnicę na plus poza winietowaniem?
Sample wyglądają zachęcająco.
http://fotografwpodrozy.pl/sprzet-dl...-if-ex-dg-hsm/
Szukaj
Skontaktuj się z nami