Pierwsze lustro dla amatora

[Niekumaku]

Witam wszystkich,
Zastanawiam się nad kupnem nikona D3200, ale mam problem z doborem obiektywu.
Myślałem nad kitowym 18-55 i 70-300 tamrona albo 18-200 nikona.
Nie wiem czy to dobry wybór na początek i czy to 70-300 to trochę nie za długi obiektyw jak na start.
A może polecacie jeszcze inną konfigurację.
Nie wiem jeszcze co chciałbym fotografować. Dlatego wybieram takie uniwersalne obiektywy.
Zastanawiałem się też nad kupnem używanego obiektywu ale słyszałem ze to kupowanie kota w worku,
może któryś z bardziej doświadczonych kolegów dał by mi parę rad na co zwrócić uwagę przy kupnie używanego szkła?
Z góry dziękuję za wszystkie porady.

[ksh]

Kup zestaw z 18-105VR i jak kiedyś stwierdzisz że czegoś brakuje to dokupisz/wymienisz, ostatecznie i 18-55VR będzie ok na początek, tamron 70-300 ale wersja ze stabilizacją to super obiektyw ale... spokojnie popstrykaj zestawami wcześniej wymienionymi.

[RigorMortis]

Witam
W tym wątku http://forum.nikoniarze.pl/showthrea...ighlight=d3200 masz opisany dosyć szczegółowo temat pierwszego lustra dla amatora. OMG ten wątek był założony przez Ciebie rok temu, co za przypadek, a może zapomniałeś go przeczytać.
Poza tym sprawdź sobie ten dział o obiektywach http://forum.nikoniarze.pl/forumdisplay.php?f=12.

[GonzoG]

Witam wszystkich,
Zastanawiam się nad kupnem nikona D3200, ale mam problem z doborem obiektywu.
Myślałem nad kitowym 18-55 i 70-300 tamrona albo 18-200 nikona.
Nie wiem czy to dobry wybór na początek i czy to 70-300 to trochę nie za długi obiektyw jak na start.
A może polecacie jeszcze inną konfigurację.
Nie wiem jeszcze co chciałbym fotografować. Dlatego wybieram takie uniwersalne obiektywy.
Zastanawiałem się też nad kupnem używanego obiektywu ale słyszałem ze to kupowanie kota w worku,
może któryś z bardziej doświadczonych kolegów dał by mi parę rad na co zwrócić uwagę przy kupnie używanego szkła?
Z góry dziękuję za wszystkie porady.

A ją zadań Ci takie pytanie - dlaczego myślisz na kupnem lustrzanki ?? a nie czegoś innego (np. bezlusterkowca)

[bolth]

A ją zadań Ci takie pytanie - dlaczego myślisz na kupnem lustrzanki ?? a nie czegoś innego (np. bezlusterkowca)

no co ty Gonzo? Wiadomo że każdy z lustrem wygląda jak pro nie daleko jak wczoraj widziałem kolesia który robił zdjęcie w bardzo ciemnym pomieszczeniu bez lampy,pewnie myślał że lustro czyni cuda

[sl011]

wczoraj widziałem kolesia który robił zdjęcie w bardzo ciemnym pomieszczeniu bez lampy,pewnie myślał że lustro czyni cuda

To chyba byłem ja. Często tego próbuję i lustro czasem... faktycznie potrafi zdziałać cuda.

[GonzoG]

no co ty Gonzo? Wiadomo że każdy z lustrem wygląda jak pro nie daleko jak wczoraj widziałem kolesia który robił zdjęcie w bardzo ciemnym pomieszczeniu bez lampy,pewnie myślał że lustro czyni cuda

A nie czyni ?? Przecież taki D500 ma ISO milion pińcet, więc i ciemną nocą wyjdą jasne zdjęcia...


A do autora wątku - pytanie bardzo ważne, bo po wymaganiach nie widać, żebyś potrzebował zalet lustrzanki, a wręcz przeciwnie - masz nie za duży budżet, aparat ma być do wszystkiego, a do tego nie masz problemu z używanymi szkłami, a jedynie boisz się problemów z nimi, a te problemy to w 90% problem z celnością AF, który nie występuje przy bezlusterkowcach (albo prawie nie występuje).

Poza tym bezlusterkowiec, to tak naprawdę lustrzanka pozbawiona lustra (i tym samym wizjera optycznego). A przez to że nie ma lustra, nie trzeba ani miejsca na jego ruch, ani pryzmatu i miejsca na niego, ani miejsca na dodatkowy moduł AF.
Przez co bezlusterkowiec jest mniejszy, lżejszy, w wizjerze masz wszystkie niezbędne i zbędne informacje o zdjęciu, jak i to jak zmiany ustawianych parametrów będą wpływały na zdjęcie (w ograniczonym zakresie), można nim bez problemów filmować (filmowanie lustrzankami Nikona wymaga ręcznego ustawiania ostrości).
A z małym obiektywem zmieścisz taki aparat do kieszeni. Dodatkowo niektóre bezlustra mają po ponad 100 punktów AF rozłożonych w całym kadrze, a do tego fazowy AF wspomagany jest detekcją kontrastu, więc prawie nie ma mowy o błędach
kalibracji AF, co jest największym problem obiektywów do lustrzanek.
Dodatkowo można bez problemów użyć tanich obiektywów niemal z każdego innego sytemu - Canon, Nikon, Minolta, M42, Pentax, itp, a adaptery są dość tanie, bo to tylko kawałek metalu z 2 bagnetami.


Za lustrzanką przemawiają jedynie:
- optyczny wizjer (choć są tacy co wolą elektroniczny z bezluster) - nie wymaga prądu, nie przekłamuje obrazu, nie ma opóźnień, ani słabej rozdzielczości.
- dużo większa żywotność baterii (pod warunkiem nie używanie podglądu na żywo, bo przy LV to taki D3200 wytrzyma 2, w porywach do 3 godzin pracy, a bezlusterkowce wytrzymują 3-4h).
(przykład - Sony a3000 na baterii nagra 2-2.5h filmu, D5200 nagra jakieś 45-60 minut na baterii o takiej samej pojemności).
- obiektywy z szybkim AF, ale te są drogie lub bardzo drogie. Tanie, kitowe szkła czy super zoomy mają powolny AF, często wolniejszy niż kitowe obiektywy do bezlusterkowców
- wygodniejsze trzymanie (choć nie tyczy się wszystkich, bo Sony a3000 o wiele lepiej się trzyma niż D3x00) - ma znaczenie przede wszystkim gdy spędza się długi czas trzymając aparat w ręce/rękach.
- większy wybór dedykowanych obiektywów oraz to że te tanie obiektywy są tańsze niż do bezluster (bo na razie mało firm trzecich robi obiektywy do bezluster)


Ja osobie zupełnie początkującej, zastanawiającej się nad D3x00 raczej odradzam lustrzanki, bo bezlustra będą o wiele łatwiejsze w użytkowaniu.

[Niekumaku]

A polecisz jakieś bezlusterkowe dla amatorów?

[GaijinPawel]

No może być ten wspomniany A3000. Albo Olek PL6 np. Do 1,5 tyś znajdziesz nówki. Większy budżet to A6000 albo Olek m10.

[bolth]

jak byłeś w Dynamic Earth,to pewnie byłeś Ty

- - - - kolejny post - - - - - -

To chyba byłem ja. Często tego próbuję i lustro czasem... faktycznie potrafi zdziałać cuda.

to miało być do Ciebie