witam, chyba mój pierwszy post. Nie ogarniam tematu umów, praw itp. Jestem generalnie amatorem pracującym przy fotografii wnetrz i architektury. Zrobiłem kilka zleceń. Postanowiłem nie zakłądac działalności. Działam na umowe o dzieło. W przypadku zlecenia dzieła nie ma problemu - podpisuję umowę o dzieło, wystawiam rachunek do umowy o dzieło (znalazłem jakiś na gofin). Zero problemów, podatek odprowadza zlecający, nie płacę zus itp.
Problem pojawił się teraz, kiedy jedna z gazet arch odezwała sie, ze chce zamiescic fotki, które juz dla kogoś wykonałem (ten ktoś nie ma z tym problemu bym sprzedał je ponownie do gazety). czyli powinna byc umowa licencyjna, tak? a co z rachunkiem? jaki koszt uzyskania przychodu? czy tego samego rachunku do umowy o dzieło mogę użyć przy licencji?
Szukaj
Skontaktuj się z nami