Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26
  1. #1

    Domyślnie Zamiana Nikon 35mm 1.8 na Sigme 17-50 2.8

    Witam,
    Chciałbym poznać wasze zdanie na temat zamiany N35 na S 17-50? Jestem bardzo zadowolony z tego nikona ale przez jego ogniskową bardzo mało z niego korzystam (praktycznie cały czas mam podpięty 18-105). Czy warto zmieniać 35 na 17-50, czy posiadając 18-105 nie ma sensu?

  2. #2

    Domyślnie

    zamieniłem 35 mm i 50 mm na sigmę 17-50 i moim zdaniem warto było. Fajny obiektyw, jeśli zechcesz uzyskać mniejszą glebie ostrości to warto moim zdaniem kupić do kompletu 85 mm np. samyanga. Sigma jak wiadomo posiada stabilizację i przydatny jakby nie patrzeć zoom.

  3. #3

    Domyślnie

    No właśnie o ten zoom w sigmie mi sie rozchodzi i dość fajne światło. Ta 35 to takie w sumie "nijakie" szkło, tak ja uważam.

  4. #4

    Domyślnie

    hej, kiedyś stałem przed dylematem takim samym jak Ty.
    Postanowiłem dokupić Sigme, nie żałuję, jakoś wiecej pstrykam z 35, jednak stałka to stałka, ale wszytko zależy do czego potrzebujesz szkła.
    Sigma jest super, nie zamierzam sie jej pozbywać, używam w 75% stałki, w 25% jak potrzebuję zooma Sigmy.
    D3100, D7100 35 1.8G AF-S, Sigma 17-50 2.8 OS, Pentacon 50 1.8 MC, Nikon 85 1.8G, Metz 52 i zero wolnego czasu

  5. #5

    Domyślnie

    Stałem przed podobnym dylematem co Ty. Zdecydowałem się zmienić, ale rzadko korzystałem z zakresu 50-105 w kicie. Teraz nie żongluję obiektywami, tylko na stałe jest przypięta Sigma. Dla mnie, jako kompletnego amatora, udanie zastąpiła n35. Co prawda światło 1.8 a 2.8 to spora różnica, ale ja i tak rzadko otwierałem n35 na 1.8. Sigma świetnie sprawdza się w celach, w jakich kupiłem lustrzankę, czyli np na wycieczkach można obcykać ciemne wnętrza (kościoły itp), a od czasu do czasu na 50mm pstryknąć portret. Ot co.
    Podsumowując, moim zdaniem warto, ale uprzedzając ewentualne dalsze odpowiedzi - tak, wiem, że zależy od potrzeb.

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Quality988 Zobacz posta
    Chciałbym poznać wasze zdanie na temat zamiany N35 na S 17-50? Jestem bardzo zadowolony z tego nikona ale przez jego ogniskową bardzo mało z niego korzystam (praktycznie cały czas mam podpięty 18-105). Czy warto zmieniać 35 na 17-50, czy posiadając 18-105 nie ma sensu?
    Nie kumam: jesteś bardzo zadowolony ze stałki N35 ale z niej nie korzystasz? Dziwne. Ja jak jestem zadowolony z jakiegoś obiektywu to nie zdejmuję go z body. A tak na poważniej... jaki nie korzystasz z N35 to MZ nie ma sensu go trzymać. Lepiej go sprzedać komuś, kto z pożytkiem dla siebie go wykorzysta. Może z 500 zł za niego dostaniesz. Do nowej Sigmy będzie trzeba więc jakieś 1000 zł dołożyć. Czy warto robićtaką zamianę? Sam musisz sobie odpowiedzieć. MZ trzymanie dwóch zumów (S 17-50 i N18-105) jest - delikatnie mówiąc - bez sensu...
    Nikon

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Andrzej1974 Zobacz posta
    MZ trzymanie dwóch zumów (S 17-50 i N18-105) jest - delikatnie mówiąc - bez sensu...
    Chyba, że ma dwa body...

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nikoniarzd3100 Zobacz posta
    Chyba, że ma dwa body...
    Stopka tego nie potwierdza: D3100, N35mm/1.8, N18-105
    Nikon

  9. #9

    Domyślnie

    Jeśli można ufać stopce to jasne. Dlatego napisałem chyba, bo u niektórych osób z tego co widzę jest po to by była i nie zawsze pokrywa się z realiami...

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Quality988 Zobacz posta
    Ta 35 to takie w sumie "nijakie" szkło, tak ja uważam.
    Spora część użytkowników tego forum zabiła by za takie stwierdzenie.
    posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •