Witam.

Jak w temacie: czy mieliście do czynienia z obiektywami lustrzanymi, np: Rubinar 300mm f/4,5, Samyang 500mm f/6,3?

Ostatnio trafiłem na galerię pewnej pani: http://fotogalerie.pl/galeria/nikx53...821203677972s2

Poszperałem trochę i na początku byłem przekonany, że szalony bokeh to sprawa któregoś jasnego Heliosa lub Takumara...ale to jednak Rubinar 300.

Jak takimi szkłami pracuje?
Czy do Rubinara, który ma funkcję makro potrzebne są jeszcze jakieś pierścienie?
Czy Samyangiem (który jest zdecydowanie bardziej przystępny cenowo) można podobne cuda zdziałać?