Niektórym z Was "padły" (nie upadły ) CF-ki - SanDisc czy innej marki?
Szukaj
Niektórym z Was "padły" (nie upadły ) CF-ki - SanDisc czy innej marki?
"Któż jak BÓG!" - Św.Michał
mi padły 2x kingston (błędy przy zapisie zdjęć, jpg w paski, nefy nie do otwarcia), 1x pretec (po prawie roku używania po prostu przestała być widoczna jako dysk)
odpukać sandiskom i lexarom nie mam nic do zarzucenia
dwie puszki, kilka słoików, świeczka i... scyzoryk
Nigdy żaden CF minie padł, a upadł parokrotnie
mi również nigdy oryginalny SanDisk nie padł, czego nie mogę powiedzieć o innych firmach - tańszych rozwiązaniach. Dlatego też od kilku lat nie używam niczego innego oprócz SanDiska.
NikonyD850, Z6, D810, i cała szklarnia...
Ja też nigdy nie miałem problemów z SD; innych nie używałem.
"Któż jak BÓG!" - Św.Michał
No to... Czy komuś już odeszły gumy
A na poważnie: czy D3s też ma "śledzenie twarzy"?
"Któż jak BÓG!" - Św.Michał
Skontaktuj się z nami