Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21
  1. #1

  2. #2

    Domyślnie

    Robienie portretów z bliska to z pewnością znacznie większe emocje niż obiektywem tele. Widać tą chwilową więź fotografowanego i fotografujacego. A to najbardziej lubię w fotografi podróżniczej. Jakkolwiek zapewne do jakiejś sesji szeroki kąt się średnio nadaje (przerysowane m/z nr3 i nr5 bo może za blisko) to zapewne własnie dlatego nr 5 mi się najbardziej podoba (bardzo fajnie wyszło, a model uroczy). Poza tym fajna nr 10
    Takie tam..... szkiełko ....oko.....jeszcze jedno oko.....ale tylko jedno w użyciu......
    Prawe
    Moje pstryki z różnych, dziwnych miejsc : http://tom-gdynia.jalbum.net/

  3. #3

    Domyślnie

    5 mi się najbardziej podoba, jest super. W dalszej kolejności 7.
    + Głębia ostrości, kontrast i kolory robią robotę.
    - Na Twoim miejscu następnym razem pokusiłbym się jednak o ciekawsze kadrowanie.

  4. #4

    Domyślnie

    nie chcę używać brzydkich słów , więc powiem ze dla mnie wszystkie są zajebiaszcze ! ;] Gratki !
    FX

  5. #5

    Domyślnie

    Mozna wiedziec jakim szkielkiem?
    Sprzętowy onanizm prowadzi do twórczej impotencji

  6. #6

    Domyślnie

    fufinek, zgadza się, lekkie przerysowania mogą się pojawić, choć te robione 50-tką, a dla mnie to juz portretówka

    bhk, dzięki za uwagi, w kadrowaniu orłem nie jestem, choć robię co mogę, dodatkowo te fotki były robione w bardzo niekomfortowych warunkach

    dziadzior, dzięki

    nazir_altamar szkło 50/1.4 summilux ASPH

  7. #7

    Domyślnie

    Czy to znaczy , że portrety zostały zrobione Leicą ?
    Kolorystyka mi się bardzo podoba.
    Takie tam..... szkiełko ....oko.....jeszcze jedno oko.....ale tylko jedno w użyciu......
    Prawe
    Moje pstryki z różnych, dziwnych miejsc : http://tom-gdynia.jalbum.net/

  8. #8

    Domyślnie

    5 była by zapewne najsłabsza , gdyby nie wyrazisty model. Nie mam nic przeciwko używaniu do portretu standardu 50mm czy nawet szerokiego kąta, pod warunkiem że to czemuś służy, da klimat czy anegdotę , uwypukli coś charakterystycznego. I tak jest w przypadku zdjęć 2,6,7,9,10 no, niech tam nawet 1. W pozostałych przypadkach nie tłumaczy zastosowania takiej ogniskowej. Temat "egzotyczny" niczym biedne wsie za wschodnią granicą. A nawet niektóre u nas. Ot samograj...

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Andrzej Max Zobacz posta
    5 była by zapewne najsłabsza , gdyby nie wyrazisty model. Nie mam nic przeciwko używaniu do portretu standardu 50mm czy nawet szerokiego kąta, pod warunkiem że to czemuś służy, da klimat czy anegdotę , uwypukli coś charakterystycznego. I tak jest w przypadku zdjęć 2,6,7,9,10 no, niech tam nawet 1. W pozostałych przypadkach nie tłumaczy zastosowania takiej ogniskowej. Temat "egzotyczny" niczym biedne wsie za wschodnią granicą. A nawet niektóre u nas. Ot samograj...
    samograj to jest narzekanie na wszystko, 5 jest jaka jest, bo podszedłem właśnie do tego gościa, a nie do innego, a drugi samograj to dorabianie na siłę głębszych myśli do prostych rzeczy
    ogniskową to sobie można dobierać na sesji z dziewczyną w parku, a nie w podróży przeciskając się przez zatłoczone uliczki

  10. #10

    Domyślnie

    Odpisałem ci ale jak próbowałem zacytowć fragment to mi zeżarło.
    to napiszę tylko tyle - ogniskową należy dobierać taką jaka jest pożądana i tam gdzie jest to potrzebne , tym bardziej gdy wiesz, że jutro czy za tydzień nie wrócisz by zdjęcie powtórzyć. Jeśli o tym nie pamiętasz, ani o tym że robiąc zdjęcia chcesz coś przekazać oglądającym - to wybacz - pozostają ci pstryki.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •