Close

Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: grajek :)

  1. #1

    Domyślnie grajek :)

    Prosze
    Komentarze mile widziane .

    "GŁASKANIEM NIC SIĘ NIE NAUCZĘ - pokrytykuj mnie nieco"
    ~ JA

  2. #2

    Domyślnie

    Jakby nie tytuł, to ciężko byłoby się domyśleć, że to grajek. Poza tym sugeruję krótszą ogniskową i podejść bliżej, takie ujęcie między brzuchem, a łokciem nie wygląda dobrze.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  3. #3

    Domyślnie

    Chciałem pokazac widownie, ze jest ona obecna .
    "GŁASKANIEM NIC SIĘ NIE NAUCZĘ - pokrytykuj mnie nieco"
    ~ JA

  4. #4

    Domyślnie

    Rozumiem, ale to wygląda jakbyś strzelił wyłapując chwilę kiedy miedzy dwoma przechodzącymi osobami będzie widoczny grajek.
    Dlatego do takich ujęć się używa szerokiego kąta, na przykład tak.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  5. #5

    Domyślnie

    Masz rację ! Napewno nast razem uzyję inne szkła
    "GŁASKANIEM NIC SIĘ NIE NAUCZĘ - pokrytykuj mnie nieco"
    ~ JA

  6. #6

    Domyślnie

    Tomek dobrze pisze. Do street’u standardowo coś w zakresie 12-24 mm. Musisz być blisko wydarzeń, mieć kontakt z fotografowanymi osobami. Odbiorca wyczuwa wtedy, że jesteś w środku akcji, między ludźmi… że dotykasz ich radości, problemów, życia… -- zdjęcia stają się prawdziwe.

    Miej to na uwadze.
    Najzieleńszy z zielonych
    Niezbyt poważny, czasem odważny, nie-co-dziennik sporadyczny.

  7. #7

    Domyślnie

    Swidrze - masz rację , ale wtedy osoby się wstydzą , boją , albo są agresywne w stosunku do mnie ....
    Akurat mam sigmę 10-20 pozyczoną , więc bedzie czesciej w uzyciu
    "GŁASKANIEM NIC SIĘ NIE NAUCZĘ - pokrytykuj mnie nieco"
    ~ JA

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez patrykolczyk Zobacz posta
    […] osoby się wstydzą , boją , albo są agresywne w stosunku do mnie ....
    Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Wybrałeś sobie jedną z trudniejszych działek fotografii. Oprócz perfekcyjnego panowania nad sprzętem i światłem musisz pobawić się też trochę w psychologa. Potrafić wyczuć z kim i co można, a kogo lepiej obejść jak śmierdzące… Ale nie ma co się zrażać, uśmiech na usta (to podstawa!) i w miasto -- szukać tematu.
    Najzieleńszy z zielonych
    Niezbyt poważny, czasem odważny, nie-co-dziennik sporadyczny.

  9. #9

    Domyślnie

    ok , często szukam, bede czesciej
    "GŁASKANIEM NIC SIĘ NIE NAUCZĘ - pokrytykuj mnie nieco"
    ~ JA

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •