Witam na forum.
Posiadam Nikona D80 i obiektyw AF-S DX Nikkor 18-105 mm f/3.5-5.6G ED VR.
Od pewnego czasu nie mogę robić zdjęć z autofocusem. Na trybie manualnym wszystko działa bez zarzutu. Po przełączeniu na AF aparat nie reaguje na naciskanie spustu migawki.
Sporadycznie zdarza się (przy kombinowaniu z ogniskową i odległością), że zrobi zdjęcie, natomiast wcale nie słychać pracującego silnika w obiektywie.
Sam obiektyw ma bardzo mały przebieg. Sprzęt nigdy mi nie upadł nie leżał w piachu itp. więc silnik raczej się nie miał jak zabrudzić.
Moje pytanie do Was dotyczy tego, jaka jest szansa, że ta usterka dotyczy aparatu ?
Wiem, że wszystkie objawy wskazują na winę obiektywu, ale nie mam tej pewności. Szkło jest jeszcze na gwarancji, ale nie chcę oddać być może sprawnego obiektywu do serwisu. Najprościej by było oczywiście podpiąć go do innego aparatu, ale niestety nie mam takiej możliwości.
Czy ktoś miał podobny problem ? Czy to może być wina puszki, czy można śmiało postawić na usterkę obiektywu ?
Z góry dzięki za sugestie
PS. Styki próbowałem czyścić.
Szukaj
Skontaktuj się z nami