Witam.
Z góry przepraszam za wątek ale muszę się wyżalić, otóż:
dziś rano 6:00 żona wygląda przez okno i zamiast Renaty widzi pustę miejsce parkingowe po Renacie.
Żal mi jej torchę, bo fajnie jeździła i mało paliła, ac na szczęście miała ale i tak w tej cenie nic sensownego teraz nie kupię. A za 2 tygodnie planowałem nabyć d700, swoje stare "klamoty" już sprzedałem więc zostałem bez niczego i nie wiem teraz czy kasy nie przeznaczyć na nowe wozidełko.
pzdr.
Szukaj
Skontaktuj się z nami