Ja myślę, że wzorek innych for można by u nas zogranizować coś takiego jak np. zakupy grupowe i zamówić/ kupić większą partię takich gum. Wtedy można by negocjować ceny, a i koszt wysyłki do PL rozłożyłby się na wiele osób...
Szukaj
Ja myślę, że wzorek innych for można by u nas zogranizować coś takiego jak np. zakupy grupowe i zamówić/ kupić większą partię takich gum. Wtedy można by negocjować ceny, a i koszt wysyłki do PL rozłożyłby się na wiele osób...
O w mordę... przez 'w' napisałem... zupełnie nieświadomie, albo może z wrażenia...
Bo oto przeżyłem dziś mały szok.
Od 10 lutego wysłałem łącznie 7 maili na serwis@nikon.pl z pytaniem o koszt wymiany gum na D200, każdy wracał natychmiastowo z odpowiedzią, że dostarczenie maila niemożliwe.
W międzyczasie jeden kolega doradził mi, aby napisać na service@nikon.pl - tak zrobiłem. Pierwszy mail 'nie wrócił', ale nie dostałem żadnej odpowiedzi, dzisiaj o 14:27 wysłałem drugiego. No i doznałem szoku, gdy o godz. 14:42 (po 15 minutach!) zadzwonił Pan z serwisu, z odpowiedzią na moje pytania! Byłem w takim szoku, że imienia Pana nie pamiętam, ale poinformował mnie on że koszt małej (kciukowej) gumy na D200 to 18 zł, a koszt dużej (tej z uchwytu) to 115 zł. Czyli licząc koszt samych gum to 133 zł, podczas gdy koszt wymiany w serwisie to ok. 140-150 zł łącznie + przesyłki rzecz jasna.
No cóż, żałuję że do Warszawy mam jedyne 300 km, ale przyznam, że zaskoczony telefonem z serwisu byłem.
Puszki nie chcę im wysyłać, także pewnie trzeba złożyć zamówienie na gumki.
No i cóż, wychodzi na to, że mały postęp w obsłudze klienta jest, patrząc również przez pryzmat ostatnich wpisów na www.polishnikonservice.com, ale nie mogę skumać jednej rzeczy.
Jak to możliwe, że Pani Magdalena Michalska-Szmidt, Kierownik Marketingu i PR Nikon Polska w odpowiedzi na list do serwisu podała adres e-mail, który mówiąc krótko... jest do bani.
a tak się spytam - nie można przykleić raz jeszcze tych gum, które już masz i po prostu się odklejają ? Dlaczego należy kupować nowe gumy? Coś im się stało poza odklejeniem?
Mi w D200 jedna z gum się rozciągnęła. W serwisie na gwarancji wymienili mi więc na nową. Więc jednak czasem samo klejenie nie wystarczy. Trzeba wymienić gumę, ewentualnie odciąć to co wystaje ;pp
D700, D200, Fuji S3 Pro, F80 i 5 słoików
http://photokes.pl
z ciekawostek, dzisiaj dostałem odpowiedź z Foto-Techniki na temat ceny gumy pierścienia zoom w tamronie 28-75. 110zł + przesyłka...
dwie puszki, kilka słoików, świeczka i... scyzoryk
Drogo... aż dziwne że jeszcze jakiś chinol nie zrobił lepszych jakościowo gum (np takich jakie są użyte w D3) do różnych modeli aparatów... niezły byłby to biznes ;>
D700, D200, Fuji S3 Pro, F80 i 5 słoików
http://photokes.pl
I tu jest pies pogrzebany !
Ja używam już drugiego Nikona (poprzednim był nieszczęsny D80) i żadne gumy nie mają prawa się odklejać !
Ale są ludzie, kochający tak bardzo swój sprzęt, że muszą go ściskać podczas używania. Pół biedy, gdy to robią niezbyt mocno - ale niektórzy (nawet o tym nie wiedząc) ściskają tak mocno (dodatkowo pocą im się palce), że gumy jak ciasto rozciągają się nierównomiernie i potem za nic nie chcą pasować - żaden klej nie wytrzyma takiej mordęgi !
Pzdr.
D700 + N24-70 + N80-200D ED + N70-300VR, SB-900
Skontaktuj się z nami