Czy ktoś ze znawców PS'a może mi podpowiedzieć jak zaradzić pewnej jego przypadłości? Mój legalny Photoshop bardzo dłuuuugo otwiera dowolne zdjęcie. Dokonałem przy tym odkrycia - tak się dzieje gdy pracuję w swojej sieci domowej, gdzie jakiś czas temu nieopatrznie odpaliłem jednostanowiskową wersję PS'a na dwóch laptopach jednocześnie (licencja umożliwia instalację na dwóch kompach i legalne korzystanie z PS'a ale niejednocześnie). Wówczas i tu i tu program odmówił posłuszeństwa. Zapewne w czeluście netu, do centrum dowodzenia ADOBE poszła wieść o mym niecnym zaniedbaniu. Po odinstalowaniu softu z jednej maszyny PS już się uruchamia ale załadunek zdjęcia trwa długo, zdecydowanie za długo, program myśli, myśli i wreszcie otwiera wskazany plik. Narzędzia działają już potem normalnie. W innych lokalizacjach sieciowych wszystko chodzi jak należy. Gdy nie podepnę się pod sieć domową też wszystko jest ok. Pierwszy raz spotykam się z takim upierdliwstwem. Gdybym miał popracować nad większą liczbą plików robiłbym to do emerytury. System żal mi przeinstalowywać, bo robiłem to niemal tuż przed tą usterką. Może jest tu jakiś spec od PS'a i podpowie mi coś rozsądnego?