Czyli dobry pomysł - to jest to..
Jak napisał kolega cheyenne odnośnie połówki - mam zamiar kupić tym miesiącu zestaw Cokin.. - Myślę, iż to pomoże w zrównoważeniu ekspozycji..
Szukaj
Czyli dobry pomysł - to jest to..
Jak napisał kolega cheyenne odnośnie połówki - mam zamiar kupić tym miesiącu zestaw Cokin.. - Myślę, iż to pomoże w zrównoważeniu ekspozycji..
Pozdrawiam, Rafał...
Tylko pobieżenie przeleciałem dyskusję, tak więc mój komentarz jest raczej niezależny od niej.
Otóż pierwsze dwie serie bardzo mi się nie podobają bo są kompletnie statyczne. Nie pokazują charakteru postaci, są statycznie pozowane, na pierwszej serii dziewczynka wręcz nie chce pozować, a chłopak jest wręcz obrażony że ktoś go wyrwał od gier elektronicznych i kazał stanąć przed obiektywem.
Wartość emocji na tych zdjęciach wynosi dokładne matematyczne zero. Z powodu tego braku emocji zupełnie się nie utożsamiam z tymi dziećmi. Nawet do albumu staramy się zrobić zdjęcia które w jakiś sposób nawiązują do charakteru dziecka - ruch, otoczenie, ekspresja twarzy. Tymczasem na pierwszych dwóch seriach ekspresji nie ma zupełnie żadnej.
Inna jest natomiast trzecia sesja z Klaudią. Tutaj już widzę pewną koncepcję i życie. Dziewczynka coś robi, coś chce przekazać, chce się skomunikować. Ma w sobie energię, w związku z tym i zdjęcia mają w sobie energię. Zwłaszcza zdjęcie #9 które jest w całej tej serii najlepsze według mnie.
O technice się nie wyrażam, bowiem wychodzę z założenia że wpierw należy miejść koncepcję, a dopiero potem uczyć się techniki aby tą koncepcję przekazać. Nie na odwrót, jak większość tutaj uważa. Uczenie się techniki wpierw, przed koncepcją, prowadzi w prostej drodze do poprawnych nudnych obrazków dla nikogo.
Dlatego mówię tylko o koncepcji na tych zdjęciach. A tej mi zupełnie brakuje. Jest jej więcej na sesji z Klaudią i to chwalę.
P.S. W kontekście braku koncepcji na zdjęciach mówienie o jakichś połówkach jest zupełnie bez sensu. W tym kontekście jest to według mnie zupełnie zbędny temat.
w 3 serii widac pewien postęp. Technicznie szalu nie robia ale jak napisal swiatlo widac jakis zamysl.
a tak co do cokina, ja bym proponowal najpierw wyciagnac max z tego co posiadasz a dopiero potem to rozbudowywac. narazie widac ze nie umiesz jeszcze wykorzystac mozliwosci aparatu a juz dokupujesz nowe zabawki, ktore mysle ze w wielu przypadkach beda ci przeszkadzac a nie pomagac.
Contax 645, Zeiss 80mm f/2
Forumowicze, po wieku modeli i nicku autora zdjęć można stwierdzić, że jest to czternastolatek (czyt. dziecko). To dobrze, że tak młoda osoba przejawia jakąś aktywność twórczą, może na początku nie udolną, ale ja sam tak zaczynałem (i nadal nie umiem robić zdjęc ). Zdjęcia 7,8,9 są najlepszymi z zaprezentowanych przez autora i gdyby je ktoś troszkę poPSuł to mogły by się podobać niejednemu
Usunięto komercyjną stopkę - regulamin forum!
D700 + 35 + 85 i po co więcej?
Wiele razy się ze swiatlem nie zgadzałem, ale tutaj trafia bezbłędnie w sedno. Mnie też w jakimś stopniu zdumiewa rozmowa o filtrach jakby to one miały być prostą drogą do lepszych zdjęć, a tak niestety (a może nawet dobrze) nie jest.
Koncept, kadr, kompozycja i - szczególnie w tej dziedzinie - emocje muszą grać tu rolę pierwszoplanową - technikalia to tylko bohater trzecioplanowy.
7 ma potencjal, trzeba by tylko lepiej obrobic.
D80+N18-55VR+N50/1.8+N35/1.8+SB-900+pare kilo ficzerów
Dzięki za odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam, Rafał...
Pamiętaj, że nikt tu Ci nie chce zrobić przykrości. Rób dużo zdjęć i często. przemyśl co na danym zdjęciu chcesz pokazać (nie koniecznie chodzi o modela), znajdź fajne miejsce przemyśl kompozycje sprawdź skąd o której godzinie pada światło, wybieraj godziny i pogodę sprzyjające fotografowaniu (pełne słońce to są fatalne warunki na zdjęcia) a jak się nie da bierz blendę, szukaj naturalnych cieni i refleksów światła. Fotografia to malowanie światłem i o nim pomyśl na początek bo to ono głownie morduje Twoje kadry! i powodzenia i do zobaczenia bo masz potencjał
posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum
Skontaktuj się z nami