hej wam mam pytanko kupilem w sobote nikona d80 i nie mam pojecia jak postapic z bateria czy ja formatowac czy normalnie tylko naladowac az lampka zgasnie prosze o pomoc
Szukaj
hej wam mam pytanko kupilem w sobote nikona d80 i nie mam pojecia jak postapic z bateria czy ja formatowac czy normalnie tylko naladowac az lampka zgasnie prosze o pomoc
W instrukcji aparatu stoi napisane, a jak nie tam to w instrukcji akumulatorka. Chyba napiszę na forum instrukcję obsługi tych skąplikowanych urzadzeń -akumulatorkow
Nowy aku wkładasz w ładowarkę i ładujesz na full aż ładowarka to sygnalizuje. Potem siup do aparatu i robisz foty do całkowitego rozładowania i najlepiej już tak zawsze od pełnego naładowania do pelnego rozładowania. Nic nie trzeba formatować, formować, formułować, napełniać, napijać, przepełniać, przepłacać, nadpłacać
Ja zrobiłem trzy pierwsze cykle, tak jak napisał robin. Teraz wogóle na to nie zwracam uwagi. Ładuję przed wyprawą, wyjazdem nie zwracając uwagi na stan naładowania akumulatora. Jest Ok. Nie dajmy się zwariować.
Pozdr!
p.s. widzę robin, że wróciłeś do D200.
Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko
Nową baterię rzeczywiście trzeba naładować, najlepiej dłużej niż by to wynikało ze wskazania baterii, a potem rozładować do końca. Natomiast później wręcz nie zalecane jest rozładowywanie do końca. Nowoczesne baterie litowo-jonowe tego nie lubią. Tak robiło się tylko z bateriami z efektem pamięci. To samo jest z bateriami do nowych laptopów czy komórek.
Klejony D80.
Kurde nie róbmy ludziom wody z mózgu. Jakie nielubienie rozładowania do konca ? . Normalne używanie akumulatorka w aparacie i dedykowanej ładowarce zabezpiecza użytkownika i przed wszelakimi za mocnymi rozładowaniami i przeładowaniami . Po prostu zaimpletowny układ elektroniczny w samym aku jak i w ładowarce czuwa nad procesem ładowania i rozładowania akumulatora. Akumulatory za to warto ładować pełnymi cyklami bo po prostu wydłużamy ich życie, inaczej okres eksploatacji. Akumulator z powodu swych własności fizykochemicznych ma po prostu ograniczoną liczbę "żyć" czyli ładowań i rozładowań. Możemy je wykorzystać przez pół roku ładując i doładowując akumulator na tzw. pałę lub wykorzystać je w dwa-trzy lata ładując i rozładowując pełnymi cyklami. Tak polecam użytkować akumulatorki i do tego najlepiej mieć dwie sztuki.
Chyba jednak napisze instrukcję użytkowania akumulatora
stachmuszel Napisał:
p.s. widzę robin, że wróciłeś do D200.
a no wróciłem w oczekiwaniu na D500
D200 podobno zdjęć nie robiący-nówkę sztukę kupiłem za 3000zł z gwarancją NP
Pozdrawiam GRUPA FOTOKUJAWY
Sluchajcie to co Robin mowi bo mowi dobrze, zadne przetrzymywanie w ladowarce dluzej ani nie czekanie do
zupelnego wyczerpania bateri nie pomoze,tylko pelne cykle ladowania daja bateri moc i dlugi zywot.
No w instrukcji do D80(przynajmniej w egzemplarzu, który ja posiadam) nic takiego nie jest napisane. Na stronie 12, w punkt 1.4 ma postać:
"1.4 Gdy dioda CHARGE (Ładowanie) przestanie migać, akumulator jest naładowany. Wyjmij akumulator z ładowarki i odłącz ładowarkę od sieci elektrycznej."
Zaś na stronie 128(przedostatni akapit) tej instrukcji jest ostrzeżenie:
"Dalsze ładowanie w pełni naładowanego akumulatora może doprowadzić do pogorszenia jego parametrów"
Nim się zacznie odprawiać Voo Doo nad akumulatorami, może jednak lepiej zajrzeć do instrukcji...
postępuję tak jak w instrukcji napisano i żadnych problemów - odczyt o stanie akumulatora doładowanego 6 czerwca: stan naładowania 63%, licznik zdjęć: 1207. Tylko raw.
no i jak jest ciepło to jedzie dłużej...w sensie jak na zewnątrz jest ciepło, no i starcza na luzie na 1300 zdjęć
"Am Anfang schaute ich mich um, konnte aber den Wagen, von dem ich träumte, nicht finden. Also beschloss ich, ihn mir selber zu bauen." F.Porsche
Skontaktuj się z nami