Kto na stałe robi zlecenia stałeczkami? Ja właśnie jestem po pierwszym nie "zoomowym" ślubie. Powiem szczerze bałem się ale jestem bardzo zadowolony. Jakie są wasze odczucia co do ciągłej zmiany obiektywów?
Szukaj
Kto na stałe robi zlecenia stałeczkami? Ja właśnie jestem po pierwszym nie "zoomowym" ślubie. Powiem szczerze bałem się ale jestem bardzo zadowolony. Jakie są wasze odczucia co do ciągłej zmiany obiektywów?
zmiany? pozytywne!
Na cropie mam coś dłuższego na ff coś szerszego i przez cały czas obiektywy są w zasadzie na miejscu, od czasu do czasu się powymieniają optyką przez co z dwóch obiektywów i dwóch puszek mam 4 różne "ogniskowe".
Do kościoła zabieram 2 szkła 35mm i 85mm, od niedawna posiadam też 24mm ale jeszcze jej nie zabierałem na zlecenie.
Reszta optyki używana w zasadzie podczas pleneru/wesela/przygotowań panny młodej a bardzo szeroko do błogosławieństwa tyż. ot tyle z mojej strony.
Ostatnio edytowane przez tomitom ; 26-04-2009 o 10:48
ja wczoraj robiłem - 17-35/2.8-4 i 35/1.8, 50/1.4 i 85/1.8 - rewelacyjny zestawik... Tyle, że nachodzić się trzeba
Ja używałem tylko 24mm i 85mm. Bałem się że nie zawsze będę miał zapięty właściwy. Np. Będę polował na uśmiech kogoś 85'tką a stanie się coś ciekawego i nie uchwycę całej sytuacji. Albo na odwrót że ktoś zrobi fajną minę a ja będę miał szerokiego. Ale w praktyce okazało się że i tak mam wystarczającą ilość kadrów zarówno szerokich jak i portretów .
od dłuższego już czasu mam same stałki i jakoś mi to nie przeszkadza, na DX mam 14/2,8 praktycznie cały czas, na FX głównie 35 i 85 czasami 50 w torbie w razie czego 180 i 15/2.8 Fish. Ostatnio robiłem tym zestawem chrzty sprawdza się równie dobrze wszystko to kwestia podejścia do tematu i chęci
Jak już kiedyś wspominałem (choć nie wszyscy się z tym zgadzali) ślub (kościół) jest bardzo przewidywalny, niemal każda ceremonia przebiega wg. tego samego schematu czasami tylko małe niuanse. Znając "rozkład jazdy" nie ma problemu by być gotowym w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie z odpowiednim instrumentem
Ostatnio edytowane przez life ; 26-04-2009 o 11:27
@life to prawda ale czasem zdarzają się wyjątki. Tym razem np. Księdzu zadzwoniła komórka podczas kazania . Całe szczęście że miałem 24mm założone i zrobiłem miny ludzi w pierwszych rzędach .
dodam jeszcze że 35 to wersja manualna i brak AF jakoś specjalnie mi nie przeszkadza
ja zawsze pracowałem na stałkach - zoomy miałem tylko dwa i sprzedałem tak prędko jak je dostałem
The Fly a możesz zapodać jakieś sample - z ciekawości jak Ci poszło
Ostatnio edytowane przez Jacek S ; 29-04-2009 o 14:02
Na razie jeszcze nie. Dopóki nie zapytam młodych czy mogę wstawiać to nie pokazuję. Ale potem jasne.
Skontaktuj się z nami