stara lipa w Białowieskim Parku Narodowym

[samuraj]

a samuraj tyle lat przechodził po Puszczy i nie czuje klimatu
a za krytykę chyba straci zniżki w mojej firmie

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ja chcem znizki
ale takiego koloru kory lipy nie widzialem jeszcze
no coz taka to wizja fotografujacego/obrabiajcego

[jchyra]

ale takiego koloru kory lipy nie widzialem jeszcze

a ja widziałem - serio
i zniżki też zostają - serio

[samuraj]

[kwasik]

jchyra, Twoje zdjecia maja specyficzna kolorystyke. mi sie czasem taki zabieg "osmucania" zdjecia takimi korami nie podoba. ale w koncu to Ty obserwujesz i fotografujesz te mieksca wiec masz najlepsze rozeznanie jak je przedstawic. w tej akurat fotce chłód kolorystyczny przypadl mi do gustu. kadr troszke nudnawy....

[jchyra]

kadr troszke nudnawy....

zgadza sie, Puszcza potrafi zbudować dużo ciekawsze konfiguracje
jednak to drzewo zadziałało ma mnie ambicjonalnie i postanowiłem wyciągnąć co się da

są to dwa pokolenia drzew, dzieci tej lipy wyrastające z jej brzucha za kilkaset lat będą tak samo grube
raczej jedno najsilniejsze dziecko, te które pożre swoje rodzeństwo bo dla wszystkich jest tam za ciasno i ciemno

wracając do zdjęcia - słabe było otoczenie tej kępy dlatego nie dało się zbudować krajobrazu i jest dość ciasno

[kwasik]

jchyra, wiec do takich fotek dawaj zawsze krotki komentarz, jak opisales sytuacje, od razu zrobilo sie ciekawiej i inaczje sie patrzy na zdjecie.serio.

[jchyra]

podobno dobrych zdjęć nie trzeba opisywać, same opowiadają
z drugiej strony albumy i książki z fotografiami są tego zaprzeczeniem

na przyszłość trzeba będzie opisywać to czego zdjęcie nie umiało opowiedzieć

[ALF]

jchyra, wiąże się to chyba z tym, że fotograf podchodzi bardzo często do swoich zdjeć emecjonalnie...nie zawsze odbiorca te emocje jest w stanie wyedytować ze zdjecia...często te emocje związane są z chwilą, z ludźmi wokół...czyli tym, czego na zdjęciu nie widać :P

[jchyra]

dokładnie tak,
jeden z najlepszych fotografików Europy Marian Shmidt, którego miałem przyjemność oprowadzać po Puszczy Białowieskiej
mówiąc o swoim warsztacie pracy, podkreślał, że podczas robienia zdjęcia stara się maksymalnie wyłączyć, odciąć od emocji (chyba dobrze zapamiętałem
myślę, że pomaga mu w tym specyficzny sposób fotografowania - za pomocą kartoników z wyciętymi otworami (na przykład 24x36mm to mały obrazek)
wybiera kompozycje, kadr, próbuje
na końcu odległość oka od kartonika daje ogniskową aparatu, który jest już tylko narzędziem rejestracji tego co już wcześniej zostało zarejestrowane
nie ma prostszego urządzenia do fotografii
te zdjęcie są super uniwersalne, gorąco polecam tego autora