Patent ten wybadałem w jakieś gotowej akcji kiedyś. Nie wiedziałem jak tego tutka nazwać, opiszę sprawę na przykładzie rzęs, więc niech będzie "Malujemy rzęsy"
1. Otwieramy zdjecie w Photoshopie.
2. Kopiujemy warstwę [CTRL+J]
3. Usuwamy z niej kolor [SHIFT+CTRL+U].
4. Kopiujemy również tę warstwę.
5. Z nowej warstwy robimy tzw. negatyw - odwracamy kolory [CTRL+I]
Mamy więc 3 warstwy: negatyw, czarno-biała, oryginał.
6. Zmieniamy tryb mieszania warstwy 'negatyw' na Rozcieńczenie koloru. Zdjęcie stanie sie całe białe.
7. Z menu Filtr>Rozmycie wybieramy Rozmycie gaussowskie.
8. Zwiększamy stopień rozmycia wg uznania, tak aby były wyraźnie zakreślone kontury oczu, rzęsy.
9. Łączymy warstwę 'negatyw' i czarno-białą [CTRL+E]
10. Zmieniamy tryb mieszania nowej warstwy na Mnożenie.
11. Wymazujemy/wymaskowujemy to co nas nie interesuje i zostawiamy na tej warstwie same oczy.
12. Zmniejszamy krycie wg uznania - np. 50%
No i wszystko:
To oczywiscie tylko przykładowe zastosowanie tego patentu. Można na całym zdjęciu zastosować, aby w ten sposób zwiększyć kontrasty. Można spróbować z innymi trybami mieszania warstw, z kolorami itp. itd. No, wiadomo - jak to w Photoshopie, możliwości się nie kończą Mam nadzieję, że się komuś przyda pośrednio do czegoś Ja w sumie dość często korzystam...
Szukaj
Skontaktuj się z nami