Wydruki z s5 pro

[!AGresT]

Daję tutaj, żeby osoby zainteresowane aparatem fuji mogły zobaczyć, jak wyglądają wydruki 70x100 cm (minus biała ramka) z tej matrycy. W Instytucie Cervantesa (Warszawa, ul. Nowogrodzka 22, za hotelem forum) wisi na V piętrze wystawa zdjęć tancerek flamenco. Zdjęcia zostały wykonane podczas różnych spektakli, wszystkie na ISO 1250-1600. Nie były w żaden sposób interpolowane (chyba że tam, gdzie były drukowane) ani specjalnie obrabiane (poza podstawowymi poziomami). Wydruki wykonane na Marszałkowskiej w Kodaku, na papierze (folii?) przeznaczonym do ekspozycji zewnętrznej - wisiały na ogrodzeniu podczas ostatniego festiwalu w Lublinie, stąd są w nie najlepszym stanie. Podłoże to charakteryzuje się nieco gorszą jakością od takiego, co na warunki atm. są nieodporne.
Tak więc zapraszam zainteresowanych do obejrzenia, może to ułatwi ewentualną decyzje.
A cha, oczywiście wstęp darmowy (między 9 a 19 bodaj), wystawa będzie wisieć do 1. lutego.

Pozdrawiam
Adam

[Robert W]

Byłem, widziałem i coż ... spodziewałem się a może raczej oczekiwałem, ciut lepszej jakości, ale ponieważ było widać, że fotografowane sceny były jednak trochę zbyt dynamiczne dla zastosowanych czasów migiwki więc tak naprawdę nie wiem co mam sądzić ... oczywiście domyślam się, że zastane warunki były trudne i wymusiły pewien kompromis. Sam temat ciekawy i dobrze uchwycony.
A jakie szkło było zapięte?

[!AGresT]

Wszystko z nikkorem 70-200 2.8, na ogniskowej około 200. Rzeczywiście, warunki zmuszające do używania czasów 1/60 - 1/100 przy f2.8 i czułościach iso 1250-1600.
Dzięki za odwiedziny
Adam

[Robert W]

Nie ma sprawy ... było mi miło zajrzeć . Tak na marginesie mam S5Pro, ale nie robiłem jeszcze dużych powiększeń, a zamierzam i stąd moja ciekawość w aspekcie wizualno-technicznym. Mam jeszcze jedno pytanie. Stzelałeś RAW'y czy JPEG'i?

I może jeszcze gwoli uzupełnienia pierwszego mojego komentarza. Jakość była całkiem, całkiem a ten niewielki niedosyti mógł być też częściwo spowodowany odległością z jakiej, niektóre zdjecia trzeba było oglądać a to spowodowane było niemożnością odsunięcia się wystarczająco daleko.

[!AGresT]

Zdjęcia robiłem w RAFach, jednak wołane są bez specjalnej obróbki, tylko kosmetyka.