Tak się zastanawiam - mam mi wpaść za jakiś czas sporo zaległej kasy a ponieważ urodził mi się Maluszek to zastanawiam się nad aparatem pomino konieczności innych wydatków. Przeczytałem wszystkie wątki o obu aparatach ale nadal się zastanawiam - czy do portretów dziaciaczka - w domu, na dworze, jak biega itp to bardziej Fuji S3Pro czy D200? Ceny są w miarę porównywalne (powiedzmy, że dysponowałbym tym 6,5 tyś) tylko czy jakość z matrycy Fuji (te sławne rozpiętości tonalne), oddanie kolorów skóry itp to bardziej Fuji czy Nikoś? Acha - powiększenia nie większe niż A3.
Pozdrawiam
Acha - czy wiadomo coś o następcy S3Pro? Czy Fuji coś takiego planuje?
Szukaj
Skontaktuj się z nami