czemu 801s nie potrafi mierzyć w słabym oświetleniu ??

[mp_]

mam f801s i szkiełko 28-85 3,5 4,5 mam też w domu eos 300 z 28-90 4-5.6 ... w specyfikacjach obu aparatów znalazłem informaje że zakres działąnia światłomierza jest: 801s od 0 do 21 Ev przy szkiełku 50 f1.4 natomiast dla eos 300 zakres jest od 2 do 20 Ev przy takim samym szkle ... z tego wynika, że Mój Nikon powinien lepiej dawać sobie radę ze słabo oświetlonymi obiektami .

niestety jest inaczej wychodzę na ulicę wieczorem i kapa! 801s na ulicy zachowuje się czasem jakbym nie zdjął denka a w tych samych warunkach Eos300 z wcześnij wspomnianym pseudoobiektywie nie ma najmniejszych problemów!!
szlag mnie trafia bo nie po to kupiłem lepszy aparat żeby wracać do poprzedniego...

zastanawiałem się czy to nie usterka... ale mój kumpel ma to samo (choć moze to wspolny pech?)

Proszę wytłumaczcie mi to jeśli macie jakiś pomysł o co chodzii hrrrr


pozdrawiam serdecznie!

[kiemlo]

Jest to cecha Nikonów od (co najmniej) lat '70. Otóż Nikon wyłącza światłomierz poniżej granicy swojej czułości i pokazuje wtedy niedoświetlenie (w drugą stronę jest tak samo zresztą). Może dlatego wydaje się, że Canon dałby radę.

[patrycjusz]

jak ustawisz tryb A, to mimo ze swiatlomierz nie pokaze czasu to przy nacisnieniu sputu nastawi migawke na odpowiedni czas

[slaw74]

mp_,
Dodam tylko iz nie masz co zalowac, bowiem EOS 300 do piet (do gwintu od statywu) 801 nie dorasta!!!! 801 to jeden z najlepszych korpusow NIKONA, wielokrotnie nagradzany na wystawach miedzynarodowych, jest nie do zdarcia!
Napisales ze wychodzisz wieczorem.... napewno zabierasz statyw, wiec udanych zdjec!

[mp_]

Jest to cecha Nikonów od (co najmniej) lat '70. Otóż Nikon wyłącza światłomierz poniżej granicy swojej czułości i pokazuje wtedy niedoświetlenie (w drugą stronę jest tak samo zresztą). Może dlatego wydaje się, że Canon dałby radę.

o kurcze :/ czyli ten canon w zeczywistości pokazuje jakieś "pierdoły"?? i w czy nowym korpusie nikona (powiedzmy f80) miałbym to samo? w sumie to denerwujące ale jakby tak było to znaczy tylko, że nikon stawia na precyzję



[ Dodano: Pią 16 Cze, 2006 ]

jak ustawisz tryb A, to mimo ze swiatlomierz nie pokaze czasu to przy nacisnieniu sputu nastawi migawke na odpowiedni czas

heheh czyli nie zwracać uwagi na to, że aparat będzie się pieklił piskami i wyświetlaniem LO ?? dobry trick... nie omieszkam wypróbować..

[ Dodano: Pią 16 Cze, 2006 ]

mp_,
Dodam tylko iz nie masz co zalowac, bowiem EOS 300 do piet (do gwintu od statywu) 801 nie dorasta!!!! 801 to jeden z najlepszych korpusow NIKONA, wielokrotnie nagradzany na wystawach miedzynarodowych, jest nie do zdarcia!
Napisales ze wychodzisz wieczorem.... napewno zabierasz statyw, wiec udanych zdjec!

masz absolutną rację!!! tego nikona mam już od kilku miesięcy i jestem zadowolony w 99% ten jeden procent to był problem opisany wyzej no ale skoro to nie do konca jest problem.. jestem więc zadowolony z tego korpusu w 100% hehe.. fakt - nie do zdarcia i w przeciwieństwie do canona, mam wrazenie, że mam w ręku coś naprawde porządnego!


dziękuję Wam za rozwianie wątpliwości..
pozdrawiam serdecznie,
Michał p

[krystek]

tak, aparat pokaze LO i da Ci czas 30s. po prostu robiac w nocy trzeba umiejetnie mierzyc swiatlo, jak wykadrujesz czarna sciane a jedynym swiatlem bedzie luna tv w oknie, to nic dziwnego, ze swiatlomierz nic nie wylapie. dzialaj spotem (tylko nie mierz z latarnii ;] )

[patrycjusz]

heheh czyli nie zwracać uwagi na to, że aparat będzie się pieklił piskami i wyświetlaniem LO Very Happy ?? dobry trick... nie omieszkam wypróbować..

Piski sobie wyłącz bo sa denerwujące... Wejdź do łazienki, zgaś światło i nacisnij spust. Mimo ze bedzie LO to aparat dobierze sobie jakiś tam czas. Wiadomo, że lepiej samemu sobie ustawić.

Ten pomiar swiatła jest jedyną wadą f801s moim zdaniem... A sam aparat to naprawdę maszyna do robienia zdjęć. Kiedyś znowu sobie go kupie, bo zaczynam tęsknic

[mp_]

tak, aparat pokaze LO i da Ci czas 30s. po prostu robiac w nocy trzeba umiejetnie mierzyc swiatlo, jak wykadrujesz czarna sciane a jedynym swiatlem bedzie luna tv w oknie, to nic dziwnego, ze swiatlomierz nic nie wylapie. dzialaj spotem (tylko nie mierz z latarnii ;] )

no gdyby w takim przypadku aparat nic mi nie pokazał to bym sie nie pieklił (nie jestem naiwny). poprostu wydało mi się to dziwne że czasem nie mierzy mi z asfaltu pod pomarańczowa lampa uliczną... wtedy szukam jaśniejszych partii i daje korektę.

[ Dodano: Pią 16 Cze, 2006 ]

heheh czyli nie zwracać uwagi na to, że aparat będzie się pieklił piskami i wyświetlaniem LO Very Happy ?? dobry trick... nie omieszkam wypróbować..

Piski sobie wyłącz bo sa denerwujące... Wejdź do łazienki, zgaś światło i nacisnij spust. Mimo ze bedzie LO to aparat dobierze sobie jakiś tam czas. Wiadomo, że lepiej samemu sobie ustawić.

Ten pomiar swiatła jest jedyną wadą f801s moim zdaniem... A sam aparat to naprawdę maszyna do robienia zdjęć. Kiedyś znowu sobie go kupie, bo zaczynam tęsknic

no tez mi się wydaje, że to jedyna wada.. a jak w Twoim d70 jest z pomiarem w "słabym" świetle?? ... mam właśnie plan zakupić taką puszkę.. ale mojego 801s nie sprzedam nigdy

[patrycjusz]

jesli chodzi o porównanie d70 z f801s pod kątem mierzenia światła w ciemnych sytuacjach, to faktycznie d70 mierzy duzo lepiej.

W przypadku kupna d70, może Ci słuzyc jako światłomierz do wspaniałego f801s w ciemniejszych ujęciach;]

Poza tym nie przestrasz się lekkości d70 w porównaniu do f801s. (kwestia gustu i upodobań). Jak mialem przez pewien okres jeszcze dwa te korpusy to rece same brały własnie f801s ;] A wizjer.. 801s w porownaniu do d70 to poprostu jak kino w pierwszym rzędzie.

Mialo byc o pomiarze światła, ale tak mnie wzieło na reflekcje

Czesc

[mp_]

jesli chodzi o porównanie d70 z f801s pod kątem mierzenia światła w ciemnych sytuacjach, to faktycznie d70 mierzy duzo lepiej.

W przypadku kupna d70, może Ci słuzyc jako światłomierz do wspaniałego f801s w ciemniejszych ujęciach;]

Poza tym nie przestrasz się lekkości d70 w porównaniu do f801s. (kwestia gustu i upodobań). Jak mialem przez pewien okres jeszcze dwa te korpusy to rece same brały własnie f801s ;] A wizjer.. 801s w porownaniu do d70 to poprostu jak kino w pierwszym rzędzie.

Mialo byc o pomiarze światła, ale tak mnie wzieło na reflekcje

Czesc

heheh.. no lekkośc mi nie przeszkadza..ale wizjerr bollliiiiii a co do 801s to masz racje.. wielki i jasny wizjer - to dla mnie największy + tego sprzętu :/ zastanawiam się jeszcze nad d100 (wiekszy wizjer od d70 ale wieksze szumy) albo fuji s2 pro .. torszkę więcej kosztuje ale zdjęcia chyba lepsze no i jest spory a to dla mnie+

pozdrawiam !