Przykro mi że nie zdążyłemZamieszczone przez Robert S.
pooglądasz sobie foty, niektóre są naprawdą niezłe
Szukaj
Przykro mi że nie zdążyłemZamieszczone przez Robert S.
pooglądasz sobie foty, niektóre są naprawdą niezłe
Pozdrawiam Jarosław Stryjewski. blog
pooglądasz sobie foty
taaaa....foty to można pooglądać na stronie tego kolesia Mnie interesuje "mięcho" No zobaczymy co to bedzie, książki w drodze. Jak dostane, to może jako pierwszy na forum strzelę test podręczników o fotografii
Pozdrawiam
Pucha i szkła NIKON
Jeja to ktoś jeszcze czyta książki?
a ja myslałem że teraz to już tylko linki w internecie.
A tak na powaznie - warto też oglądać dużo dobrych zdjęć.
I lepiej w formie dużej - wystawienniczej, albo w albumach.
Internet to straszne miejsce. Ten brak selekcji i natykanie się na chłam nie pomaga. Poza tym mały format to jest inny odbiór. W internecie się po zdjęciach skacze a nie ogląda. A na zdjęcie trzeba spokojnie popatrzeć.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 29-12-2021 o 15:14
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
moim zdaniem jeżeli zamierzasz poważnie potraktować fotografie..to nie sposób ominąć tradycyjnej/ patrz klasycznej...jakieś "kultowe" wydanie z długiej listy u góry wartoby było przeczytać..fotografia istnieje od prawie 200 lat..więc troszke najpierw historii, później o klasycznych technikach, dopiero na końcu o cyfrowej..polecam bo tak sam zrobiłem..
- wiedza z historii pomaga w rozumieniu sensu fotografii i pomaga kreować swój styl
- przejście przez klasyczne techniki pomoże Ci opanować światło oraz zrozumieć jak powstaje obraz i tam właśnie jest opisanych sporo różnych technik, błędów najczęstrzych i rad
- dopiero posiadając jakąć podstawe sięgaj po foto cyfrową
tak jak z kobietą..trzeba najpierw poznać..powoli odkrywać i nie omijać żadnego rozdziału..późnieh czeka największa nagroda
instagram.com/darkroomnightlife
odkopię stary wątek i zapytam co sądzicie o książkach:
- Dederko, Dybowski - O fotografowaniu architektury
- Witold Dederko - Światło i cień w fotografii wyd. II
- Witold Dederko - Sztuka fotografowania
- Witold Dederko - O kompozycji w fotografii
- Witold Dederko - Przedmiot rzeczywisty i jego obraz
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
tylko analogowej? bo właśnie się zastanawiam czy część z tych "porad" nie pasuje ogólnie i do nowych narzędzi
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
Książki wydane zostały w epoce analogowej, ale wiele rad jest uniwersalnych, bo cyfra to inna "błona fotograficzna".
Z książek Dederki znam i mam:
"Oświetlenie w fotografii" czyli pierwowzór pozycji 2
"Warsztat techniczny fotografa"
"Przedmiot rzeczywisty i jego obraz"
"Guma warszawska"
Co do zasady to na pewno warto Dederkę poczytać ponieważ trafnie definiuje problemy które w fotografii występują.
Ale jednocześnie te pozycje nazwałbym "alchemicznymi". Należy je przełożyć sobie na język nauki. Lektura to zagłębianie się w skansen trochę niejasnych intuicji i nieprecyzyjnych recept. Te lektury czasem mnie wkurzały ale jednak też inspirowały.
Dederko był fantastycznym fotografem. Spotykałem go bardzo często w latach siedemdziesiątych XX wieku w WTF (Warszawskie Towarzystwo Fotograficzne) gdzie prowadził prelekcje i kursy fotografii.
Słuchało się go z zapartym tchem, mówił o fotografii a nie o sprzęcie. Mam bardzo miłe wspomnienia z tych spotkań.
Mam chyba jego wszystkie książki.
Warto je przeczytać.
D70s IR590 ; D70s IR720 ; Fuji Instax WIDE 300 ; OLYMPUS E-1 ; SIGMA SD QUATTRO
Skontaktuj się z nami