Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15
  1. #1

    Domyślnie D50 nowy czy używany?

    Witam serdeznie,

    To mój pierwszy post na forum, więc chciałbym się przedstawić. Mam na imię Łukasz, fotografuję amatorsko od kilku lat samymi kompaktami. Odkąd miałem możliwość pożyczenia lustrzanki na kilka tygodni nie odstępuje mnie na krok myśl o jej zakupie. Uzbierałem odpowiednią ilość pieniążków i zdecydowałem się na Canona EOS 350D, ale gdy wziąłem do ręki D50 Canon zaczął wydawać się drogą zabawką .

    Do rzeczy - wiem, takich tematów było od cholery i najprawdopodobniej wielu z Was ma odruch wymiotny znajdując kolejny temat o D50, lecz mimo wszystko proszę o pomoc, gdyż nie chciałbym popełnieć błędu na samym początku.

    Mam do wyboru zestaw nowy z obiektywem 18-55 za 2600 brutto lub używany, od znajomego, za 2700 ale z obiektywem 18-70. Aparat używany jest jeszcze na gwarancji (zostało około 4 m-ce) i zrobił trochę ponad 5000 zdjęć. Całość w dobrym stanie, a znajomy dba o sprzęt.

    Jaką opcję byście wybrali na moim miejscu? Z góry dziękuję i obiecuję usunąć spamerski topic jak tylko sprawa się wyklaruje

    Pozdrawiam,
    Łukasz

  2. #2

    Domyślnie

    Tylko nowa D50 wchodzi w gre - przy czym uwazaj na obiektyw kitowy, bo kitow jest chyba z dziesiec kombinacji i modeli. Wejdz sobie na agito dla porownaina cen i sprawdz cenki - szukaj kitu z obiektywem tylko Nikkor 18-55 DX ED, a nie jakies G czy z innej marki. Moze byc tak, ze 18-70 znajomego jest np. jakiejs innej marki bo nie opisales, czy nawet Sigma - wiec wybierzesz nie dosc ze uzywany, to jeszcze z gorszym obiektywem. Tylko nowka! Chyba ze uzywany, ale za 1600 zl - 1000 zl mozesz wtedy ryzykowac a konto potencjalnego serwisu. A jak sie boisz o brak zakresu - zapoluj potem juz na zooma 70-200 czy 70-300 uzywanego - wpadka zakupowa bedzie potencjalnie mniejsza ze wtopisz 100%. Co bedzie gdy uzywka popsuje sie 6 miesiacu? A tak... dluga gwarancja. No i pytanie - dlaczego znajomy sprzedaje? Z reguly cos co dobre wymienia sie na lepsze albo sie pozbywa za tansze pieniadze.

  3. #3

    Domyślnie

    Tok'Ra Rozumiem, że sobie jaja robisz z kolegi.

    nem, jeśli to pewne źródło i sprzęt w stanie nienagannym, to bym chyba wybrał ten używany. Ale jeśli niewiele wiesz o tym kto i w jaki sposób tego używał i dlaczego sprzedaje, to bym wybrał nówkę. Te dywagacje tok'Ra o obiektywach troche się kupy nie trzymaja, więc się raczej nimi nie sugeruj.
    Jacek

  4. #4

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedź,

    18-70 to jest kitowy obiektyw z D70. Znajomy sprzedaje bo od pewnego czasu nosi się z zakupem D70s, obiektywu bardzo nie chciał się pozbywać, ale w końcu doszliśmy w tej sprawie do porozumienia. No ale coż, jeżeli faktycznie się nie opłaca...
    Nówka to D50 kit AF-S DX-G 18-55 mm - co jest nie tak z G? Dodam, że to szkiełko najwyżej na miesiać bo będę polował własnie na nikkora 18-70.

    [edit]
    Posta napisałem przed przeczytaniem odpowiedzi JK - ale teraz to już nic nie wiem.

    Pozdrawiam.

  5. #5

    Domyślnie

    nem, D50 tak naprawdę sprzedawane jest z obiektywami:

    Nikon AF Zoom-Nikkor 28-80 f/3.5-5.6D
    Nikon AF-S DX Nikkor 18-55 f/3.5-5.6G ED
    Nikon AF-S DX Nikkor 18-70 f/3.5-4.5G IF-ED

    Wymieniłem je w kolejności od najgorszego do najlepszego według różnych opinii panujacych na tym forum. Ceny również odpowiadają tej kolejności. Jak pewnie zauważyłeś wszystkie są typu G - czyli nie mają pierścieni przysłon. Nowe D50 z AF-S 18-70 kosztuje w granicach 3100-3200 PLN. Jeśli zestaw używany jest w dobrym stanie i z pewnego źródła, to może warto te pięć stówek zaoszczędzić i wydać na coś innego. Czekają Cię zakupy karty pamięci, dodatkowego akumulatora, filtrów, być może pilota i na to te 500 PLN może sie przydać. Ale tylko wówczas, jeśli jesteś pewien, że ta okazja (konieczność sprzedaży) nie nie jest spowodowana awariami, wadami ukrytymi lub brutalnym obchodzeniem się ze sprzętem.
    Jacek

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JK
    nem, D50 tak naprawdę sprzedawane jest z obiektywami:
    (...)
    Wymieniłem je w kolejności od najgorszego do najlepszego według różnych opinii panujacych na tym forum. Ceny również odpowiadają tej kolejności. Jak pewnie zauważyłeś wszystkie są typu G - czyli nie mają pierścieni przysłon.
    Teraz rozumiem

    Cytat Zamieszczone przez JK
    Nowe D50 z AF-S 18-70 kosztuje w granicach 3100-3200 PLN. Jeśli zestaw używany jest w dobrym stanie i z pewnego źródła, to może warto te pięć stówek zaoszczędzić i wydać na coś innego. Czekają Cię zakupy karty pamięci, dodatkowego akumulatora, filtrów, być może pilota i na to te 500 PLN może sie przydać. Ale tylko wówczas, jeśli jesteś pewien, że ta okazja (konieczność sprzedaży) nie nie jest spowodowana awariami, wadami ukrytymi lub brutalnym obchodzeniem się ze sprzętem.
    Tego jestem pewien, Aparat kupiony w sierpniu ubiegłego roku przez "lustrzankowca" wieloletniego. Chce sprzedać gdyż brakuje mu kilku ficzerów z D70s, aparat używany w 90% do fotografowania jego małego synka Znajomy pracuje razem ze mna, wiec raczej nie narazalby sie na wscieklosc wspolpracownika

    Pozdrawiam i dziekuje za wyjasnienie

  7. #7

    Domyślnie

    No to nie ma co kombinować. A za zaoszczędzoną kasę pokupujesz sobie różne przydatne drobiazgi, albo na przykład statyw.
    Jacek

  8. #8

    Domyślnie

    jak masz pewne żródło, a aparat ma mały przebieg to zdecydowanie bierz używany.
    Parę groszy wydasz na inne potrzebne rzeczy.
    Fotografowanie jest równoznaczne z przywłaszczaniem sobie zdejmowanego przedmiotu. Oznacza to wchodzenie w pewien stosunek, który kojarzy się nam z poznaniem, czyli zawładnięciem. Susan Sontag
    A7 II Zeiss Batis 25/2 85/1,8 500px FB

  9. #9

    Domyślnie

    Bede obstawal, ze ta uzywka to zadna oszczednosc. W zwyklym sklepie mozna kupic az za 2.397 zl kit Nikon D50 czarny + AF-S DX 18-55mm F/3,5-5,6G + torba. Kit z lepszym obiektywem Nikon D50 czarny + AF-S DX 18-70mm F/3,5-4,5G + torba to tylko brutto 3.139 zl - wiec w relacji do ryzyka konczacej sie gwarancji - zadna oszczednosc - bo to w praktyce zakup juz prawie bez gwarancji. Nalezy zauwazyc, ze cena netto tego drozszego kit'a to 2.573 zl (ach ten przeklety VAT 22%) - a od znajomego kupujesz przeciez bez podatku VAT, wiec czemu ma byc drozej jak w sklepie - a w sklepie internetowym w USA kosztuje on jeszcze mniej jako nowy. Konsensus jest taki - zbijaj cene, bo znajomy za duzo chce. A jesli nie masz hiper wymagan - kup lepszego nowego kita, bo zastosowany w nim obiektyw wedlug innch opinii nie jest az taki zly, choc wiadomo ze 18-70 lepszy, ale 18-200 VR lepsza. Ciekawie o obiektywach tych jest opisane na http://www.kenrockwell.com/nikon/1855.htm - wiec IMHO lepsza strategia jest kupienie tego tanszego kita i uzbieranie ok. 3000 zl na obiektyw 18-200 z ED APO i VR. Na razie taka wyrobilem sobie opinie czytajac tutejsze posty, bowiem tez chce kupic D50 w najblizszym czasie . Tym bardziej, ze slyszalem opinie, ze po przejeciu przez SONY Konica Minolty nowe aparaty z tej stajni, Sony ma wypuscic w przyszlym roku w cenie duzo ponizej 2000 zl - a to oznacza, ze jesli nastepca Konica Minolta Dynax 5D ma kosztowac ok. 1600 zl, to Nikon tez obnizy cene i za pol roku D70 z tym lepszym obiektywem w sklepie moze juz kosztowac 2000 zl. A np. taki Samsung 815Pro nowy ze zdecydowanie lepszym obiektywem [ http://www.benchmark.pl/r.php?file=h.../strona-1.html ], chociaz nie lustro - juz kosztuje ok 2500 zl. Wiec nie demonizujmy, ze uzywka musi kosztowac tak drogo. Ja bym nie kupowal za az takie pieniadze, tylko dozbieral te 400 zl i kupil nowke.

  10. #10

    Domyślnie

    Problem się rozwiązał - znajomy zmienił zdanie, więc dzisiaj kupuję nówkę

    Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •