NIKON COOLPIX 5600 - bardzo ciemne zdjęcia w noc.. co robic?

[Raffcio]

Witam
Zakupiłem neidawno aparat Nikon 5600

Jestem z niego zadowolony jezeli chodiz a zdjęcia robione w dzień i w małym pomieszczeniu ale tragedia jest jeżeli chodiz o zdjecia w nocy i zdjecia np na przyciemnionej hali na koncercie

zdjecia sa zupełnie ciemne!
Stojąc gdzies na ulicy wieczorrem gdzie zewszad padają rózne swiatła...wszhstko jest oświetlone.....
robie fotke i co wychodzi?
WSZYSTKO NIEMAL ZE CZARNE! a wszelkie lamky, swiatełka itd wyglądaja jak świeczki

mam ustawione AUTO, zdjecia robie gdy pokretło jest ustawione na symbol ZIELONEGO APARATU


Czxy zeby wyszły ładne zdjęcia w nocy musze cos ustawiać? próbowałem wybrac opcje ZDJECIA w NOCYale wówczas wychodza rozmazane bo wyglada to tak ze najpier błysnie lamap a potem nastepuje pstryknięcie... lub tesh inna opcja ( jak przy redukcji czerwonych oczu) ..sa 3 błysniecia i dopiero pstryknięcie

CZY robiąć zdjecia w trybie AUTO nie uzyskam ładnych zdjęć w nocy?
dodam ze w w dzień wychodza ładne, i jak jestem naprzykład w domu i jest ciemno (noc) wszystko mam pogaszone... to jak zrobie zdjęcie w trybie AUTO to wszystko ok

Problem jest na dworze jak chce sfotografowac..cokolwiek!
i np na koncercie plenerowym gdzie jak wiadomo mamy jakies tsam rózne swiatła ze stoisk, jest oswietlona scena itd.... ale robie zdjęcie i jest to wszystko oraktycznie czarne

powiem tak:
Bez lamy zdjecia sa jasniejsze niz jak błysnie lampa
niezrozumie o co tu chodzi...neiwiem co robic... myslałem ze ustawiajać AUTO zrobie dobre zdjęcie w kazdych warunkach
prosze o pomoc

mlze byc meil raffcio.pl@interia.pl

[kwasik]

drogi kolego

generalnie zdjecia z 600 z lampa wchodza bardzo srednio i nie ma sie co dziwic za taka cene. natomiast co do zdjec nocnych o z lampa nie maja one ajmniejszego sensu, iestety wymaga to zastosowania dlugich czasow naswietlania i statywu. dlatego masz poruszone. niestety domena małpiszonowaych aparato jest to, ze to automat mierzy siwtlo iniesety czsami sie gubi.

[Archangel]

hehe też mam 5600 i nawet ze statywem w nocy wyjdą ci troche zamazane, tym aparatem mozesz sobie walic panoramki, portrety, makro..ale przy dobrym świetle.., pozatym nie oczekuj od aparatu zeby sam robil dobre fotki

lampa ma okreslony zasięg, poczytaj sobie o tym, a tym bardziej 5600

[Raffcio]

dzieki za odpisanie...

czyli o zdjeciach nocnych np podczas koncertu moge zapomnieć?

tak jak mówie.... lampa błysnie ale wychodza niemalze czarne zdjęcia
bez lamy wychdoza jasniejsze!

jasnosc jes ok jezeli ustawie tryb nocny ale tam zani aparat zrobi zdjecie mija dłuzszy czas od migniecia lampy, czy tez kilku migniec jak przy zastosowaniu trybu redukcji czerwonych oczu..
ale wówczas zdjecia sa poprostu zamazane... poruszone...

co robic? jak poradzic sobie z e zdjeciami własnie w nocy na dworze gdzie np robiac znajomym zdjecie z kilku metrów nic na nim nie widać

[marcin_G]

dzieki za odpisanie...
czyli o zdjeciach nocnych np podczas koncertu moge zapomnieć?
tak jak mówie.... lampa błysnie ale wychodza niemalze czarne zdjęcia
bez lamy wychdoza jasniejsze!
jasnosc jes ok jezeli ustawie tryb nocny ale tam zani aparat zrobi zdjecie mija dłuzszy czas od migniecia lampy, czy tez kilku migniec jak przy zastosowaniu trybu redukcji czerwonych oczu..
ale wówczas zdjecia sa poprostu zamazane... poruszone...co robic? jak poradzic sobie z e zdjeciami własnie w nocy na dworze gdzie np robiac znajomym zdjecie z kilku metrów nic na nim nie widać

Wbrew pozorom, najlepszą metodą na ZEPSUCIE zdjęcia nocnego jest użycie błysku. Ręczne ustawienie wysokiej czułości nic nie zmieni, bo w pozycji AUTO ISO Coolpix i tak będzie wybierał największą możliwa czułość. Rada - zakup za 20 zł maleńki statywik i rób zdjęcia z błyskiem, ale przy długich czasach naświetlania - rzędu 1/4s - 1/2s. Jesli masz manual - nie ma problemu, jesli nie ma, to gorzej - stosuj synchronizację SLOW.
Co do koncertów - niezależnie od odległości od sceny błysk nie bardzo się tu nadaje - zabija kolor i cały klimat. Rozwiązanie jest jedno - lustrzanka z czułością ok 1000-1600 ISO i jakiś jasny (f/1,2 - f/2,0) stałoogniskowy obiektywik....

[CSC]

marcin_G, no nie wiem bo 1,2 kosztuje duzo i jest za mała głebia ostrosci, nie wiem co to za aparat ale wg mnie powinienes ustawix max czas i statyw. jesli vbez statywu to powinienes oszacować jakiego czasu nie poruszysz... wiec reasumując:
jak najwiekszy czas
jak najwieksza czułość (ISO)
tak, uzywaj lampy ale nie w trybie auto tylko czas np 1s i do tego lampa!

ps: to nie aparat robi fotki tylko ty!
ps2: pomyśl o lampce błyskowej!

[ Dodano: Wto 16 Maj, 2006 ]
marcin_G, no nie wiem bo 1,2 kosztuje duzo i jest za mała głebia ostrosci, nie wiem co to za aparat ale wg mnie powinienes ustawix max czas i statyw. jesli vbez statywu to powinienes oszacować jakiego czasu nie poruszysz... wiec reasumując:
jak najwiekszy czas
jak najwieksza czułość (ISO)
tak, uzywaj lampy ale nie w trybie auto tylko czas np 1s i do tego lampa!

ps: to nie aparat robi fotki tylko ty!
ps2: pomyśl o lampce błyskowej!

Wbrew pozorom, najlepszą metodą na ZEPSUCIE zdjęcia nocnego jest użycie błysku. Ręczne ustawienie wysokiej czułości nic nie zmieni, bo w pozycji AUTO ISO Coolpix i tak będzie wybierał największą możliwa czułość. Rada - zakup za 20 zł maleńki statywik i rób zdjęcia z błyskiem, ale przy długich czasach naświetlania - rzędu 1/4s - 1/2s. Jesli masz manual - nie ma problemu, jesli nie ma, to gorzej - stosuj synchronizację SLOW.
Co do koncertów - niezależnie od odległości od sceny błysk nie bardzo się tu nadaje - zabija kolor i cały klimat. Rozwiązanie jest jedno - lustrzanka z czułością ok 1000-1600 ISO i jakiś jasny (f/1,2 - f/2,0) stałoogniskowy obiektywik....