Witam
Tak jak pisałem i w innym poscie robiłem przy -12 i było git. Aku rzeczywiście szlag trafia, ale nie po 1,5 godzinie tylko znacznie dłużej. Ze mną wytrzymał 7 godzin na mrozie od -6 do -10 (tak było w ciągu dnia) i później jeszcze dwie godziny przy -12 - 14 trudno mi powiedzieć.
Aparat sprawował się bez zarzutu, choć miałbym lekkie wątpliwości czy wziąć go na mróz poniżej -25 stopni. Do -20 to chyba nie ma większego problemu.
Aha jeszcze jedno - polecam zakup rękawiczek ze zdejmowanymi palcami lub bez palców, bo zdziebko się zimno robi (znaczy się zimno jest jak cholera, szczególnie gdy robimy w nocy na manualu i trzeba kilka nastaw sprawdzić).
To tyle doświadczeń
Grzegorz
Szukaj
Skontaktuj się z nami