Witam. Jestem tu nowy, więc proszę nie linczujcie od razu Szukałem tematu o tematyce formatowania akumlatora do D40 i nic nie znalazłem. Możecie się podzielić swoimi opiniami? Z góry dziękuje!
Szukaj
Witam. Jestem tu nowy, więc proszę nie linczujcie od razu Szukałem tematu o tematyce formatowania akumlatora do D40 i nic nie znalazłem. Możecie się podzielić swoimi opiniami? Z góry dziękuje!
Dzięki wielkie! Jutro ruszam w plener przetestować sprzęt i moze uda się coś ciekawego ujać.
Ciągle czytam o formatowaniu akumulatorków. Ale przecież baterii Li-ion'owych się nie formatuje. Bateria jest przygotowana przez producenta od razu do użytku. Taka bateria 'woli' jeśli się ją często doładowuje. Nawet niewskazane jest by ją rozładowywać do końca. To jej szkodzi...
Mam od 2-trzech tygodni Nikona D200. Baterii nie formatowałem. Staram się ją często doładowywać. Obecnie akum. starcza mi na ok 500 zdjęć i widzę że ta liczba powoli rośnie.
Baterie Ni-CD i Ni-HM (niklowo-kadmowe i niklowo-wodorkowe), należy rozladowywać zawsze do końca, ale nie Li-ion'owe
D700, D200, Fuji S3 Pro, F80 i 5 słoików
http://photokes.pl
Format to zwrot z PC !
baterie się Formuje !
Lit-jon też wydajniej popracują jak Formowanie się przeprowadzi ,
tak 3 pełne cykle > do rozładowania akumulatora i naładowania na 100% napewno wydłuza czas pracy akumulatora ,
Lit-jon akumulatorów nie potrzeba rozładowywać do 0% ale ciągłe doładowywanie skraca czas eksplatacji .
No to mamy troche odmienne zdania
PS: Ok formuje się
D700, D200, Fuji S3 Pro, F80 i 5 słoików
http://photokes.pl
Chodzi o to, że owszem są przygotowane do natychmiastowej pracy, ale 3 pierwsze cykle należy przeprowadzić od AdoZ nie musi to być sztuczne rozładowywanie, można podczas pracy w aparacie czy innym urządzeniu. Czyli nie należy doładowywać ani też ładować do np 50% podczas pierwszych 3cykli.
Sam kiedyś targany wątpliwościami przeprowadziłem rozeznanie jak to jest i gadałem z fachowcami.
Też miałem złe nawyki wynikające z przyzwyczajenia do innych typów baterii.
Sprawa wygląda tak:
1 Baterii Li-ion nie trzeba formować (formatować), ale tylko dlatego, że jest to robione fabrycznie
2.Ładowanie dłużej niż "do pełna" mija się z celem - ładowarki do Li-ion wyłączają się po naładowaniu (są sterowane elektronicznie) i choćbyśmy bardzo chcieli dłuższe ładowanie nic nie pomoże
3.Tym akumulatorom nie szkodzi doładowywanie przy nie całkowitym rozładowaniu, bo nie mają efektu pamięci, jednak mają bardzo ograniczoną żywotność -ograniczoną liczbę cykli ładowania i zbyt częste ładowanie szkodzi im o tyle, że skraca ich żywotność.
4. Nie trzeba ich całkowicie rozładowywać, a zbyt duże rozładowanie wręcz im może zaszkodzić (ale tego też pilnuje elektronika).
5. Przechowywane lubią być nie całkowicie naładowane (jakieś 60%) naładowane do pełna i tak się rozładują po jakimś czasie.
Jeśli ktoś nie wierzy, niech poszuka dobrze w Internecie.
Sam kiedyś robiłem 3 cykle 12-godzinne Li-ion będąc przekonanym, że dobrze robię..
Ostatnio edytowane przez Maciex ; 10-03-2008 o 11:06
ja tam juz chyba z przyzwyczajenia jak kupilem d70s to sobei rozladowalem aku do dna i zaladowalem na max. jeden taki cykl napewno nie zaszkodzi a moze pomoze bo ktos przeoczyl ladowanie na tasmie produkcyjnej ;p [zarcik ]
Ale faktycznie li-ion nie trzeba formatowac, mozna tez doladowywac. zreszta to "szkodzenie" itp. przez cykle czy cos jest zapewne tak znikome że szkoda gadac. gdyby ktos zrobil ze 100 takich cykli to by to odczul ale to ze ktos zrobi 3 czy 5 takich cykli na poczatku.... watpie aby to jakos pokaznie skrocilo zywotnosc czy pojemnosc baterii.
Skontaktuj się z nami