Close

Strona 11 z 14 PierwszyPierwszy ... 910111213 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 136
  1. #101

    Domyślnie

    Zarabiam na fotografii całkiem nieźle. Sprzedaje fotki do gazet ero.

    [ Dodano: Czw 30 Mar, 2006 ]
    Ja tam zarabiam na moim hobby. Mogę powiedzieć, że moja praca to hobby.

  2. #102

    Domyślnie

    Ciekawa sytuacja jest u mnie

    Zajmuję sie fotografią koncertową - robię zdjęcia muzykom, głównie w klubie Graffiti w Lublinie. Klub bardzo dobrze radzi sobie z organizacją koncertów - przynajmniej raz w tygodniu mam co fotografować, jest masa świateł, dym, zwykle pełna sala ludzi - jednym śłowem klimat pierwsza klasa.

    ALE

    Robienie zdjęc na koncertach to moja pasja i robię to bo lubię ale także chciałbym móc zarobić chociaż tyle by raz na jakiś czas kupić za moją pracę nowy obiektyw czy ciągle pożyczaną lampę. Na koncercie robię zdjęcia do 4 godzin ale potem w domu siedzę nad nimi i po 20 czy 25 godzin... - oczywiście rozkłada się to na tydzień czy dwa bo zawsze zależy mi na tym by wszystko wyglądało jak najlepiej.

    Zdjęcia publikowane są na stronie kluby za co ja mam tylko darmowy wjazd na koncert a jak poruszałem sprawę kasy to zawsze słyszałem tylko że jak mi sie nie podoba to wypad. To samo jest i w innych klubach

    Za zdjęcia publikowane na platatach też nie płacą i jeszcze słyszę że powinienem sie cieszyć że wogóle robią mi przysługę


    W Polsce nie docenia sie pracy...

  3. #103

    Domyślnie

    W zwiazku z brakiem "dobrej woli" administracji (czytaj Piotr Milecki i moderatorzy) do rozwiazywania problemow, kategorycznie mowie NIE takiemu cwaniactwu!!!

  4. #104

    Domyślnie

    tylko że kozaczyć to bym mogł jakbym miał alternatywę a nie mam bo uwielbiam fotografię koncertową a tam mam miejsce do spełniania się

    Może kiedyś sie ruszy w interesie

    Narazie natomiast będę zarabiał na ślubach i innych zleceniach

  5. #105

    Domyślnie

    W zwiazku z brakiem "dobrej woli" administracji (czytaj Piotr Milecki i moderatorzy) do rozwiazywania problemow, kategorycznie mowie NIE takiemu cwaniactwu!!!

  6. #106

    Domyślnie

    fotoero : Ty to masz Panie kolego ciekawe eventy chyba co ? Moze podzielisz sie z nami jakimis zabawnymi sytuacjami z planow sesji ? Kiedys tez myslalem o tym jako o wzglednie intratnym zajeciu zarabiajacym na pasje, ale chyba bym nie wydolil..sam nie wiem
    "Używaj serca i umysłu po to, aby wspomagać siebie i bliźnich dobrym słowem, życzliwością i budzić w nich zachwyt dobrem."

  7. #107

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sailor
    czemu tak jeździcie po ludziach z marketingu.

    ale marketing i zarzadzanie to kierunek na ktory ida tez ciktoryz nie dostali sie na inne studa .. i koncza wyzsza szkole marketingu w Wygnajewie Mniejszym po czym majac iwedze (o poczuciu estetyki nei wspomne) z poziomu przedszkola mysla ze pozjadali rozumy ..
    to tak samo jak z pseudofotografami ktorzy trzaskaja modelka gratis zdjecia tylko po to zeby sobie na gloa dupe popatrzec .. i
    .. i na tym sie tworzy opinia ..
    tak troche off topic. bo na temat postu już się wypowiadałem

    SAILOR ja studiuje ZiM bo chciałem to studiować, a nie że sie gdzie indziej nie dostałem, także prosze nieuogólniać. Poza tym studiuje w Toruniu na UNIWERSYTECIE MIKOŁAJA KOPERNIKA a takowy chyba najgorszy nie jest?

    pozdrawiam
    soko

  8. #108
    sailor
    Gość

    Domyślnie

    ja studiuje ZiM bo chciałem to studiować,
    heh ... soko soko .. przeczytaj dokladnie ...
    to kierunek na ktory ida tez
    ... a to oznacza ze nie tylko

  9. #109

    Domyślnie

    chyba się włączę w dyskusję parę słów na początku

    od kilku lat fotografia jest moim hobby, tak ostatnio czytam różne opinie z branży czy da się z tego żyć i wogóle, wydaje mi się że sprawa jest trudna bo cyfra spie...szyła wiele kwestii, jestem zwolennikiem analogu i przynim zostanę przynajmniej w działce która chcę sie zająć - fotografia przyrodnicza,krajobraz i slajd, a do popijawek ze zanomymi mogą być pixele

    zgadzam się z sailorem co do profesjomalizmu - trzeba do niego dążyć ale trzeba za niego płacić, chodzi mi głownie o wątek jakość/cena - z mojego doświadczenia nigdy niewywołałem i niewywołam zdięć na których mi zależy w kiosku z gazetami,MM czy podobnym miejscu
    Zawsze wołam w sprawdzonych labach - gdzie ceny nie są najniższe ale jest co do zasady jakość - za którą trzeba zapłacić i to jest normalne - jak mawia mój dziadek szkłem d... nie utrzesz

    gmoszkow - chciałem wziąść udział w wyprawie na Spitsbergen - poszukiwałem sponsora, patronów, więc miałem doświadczenie z działem marketingu - różne mam o nich zdanie i opinie - niestety nie miałem wiele czasu, znajomości i doświadczenia, dlatego nie osiągnołem celu. Ale jestem młody i na pewno wykorzystam te doświadczenia na przyszłość. Masz rację, że są rózni ludzie pod względem kwalifikacji i nie można generalizować jak we wszystkim ale pozytywnych rodzynków w porównaniu do szarości jest nie wielu.

    Sprawa zarzadzania i marketingu - powiem tak w tym roku kończe studia - prawnicze na wydziale prawa na uniwersytecie ( nie użyje nazwy uczelni bo po co). Moje zdanie jest takie, że cały sytem studiów w naszym kraju wymaga gruntownej reformy - w moim przypadku głowa pełna teorii i zero praktyki a życie wymaga odwrotnie czegoś innego. Jetem w 100% przekonany, że mój przypadek nie jest odosobniony. Do czego zmieżam, że
    ktoś napisał żę studjuje ZiM na UMK w Toruniu ok - nienajgorszy uniwersytet, ale ile jest wyższych szkół, prywatnych knotów czy politechnik z konkursem świadectw jako kryterium przyjęcia na których uczą na żenującym poziomie i niech mi nikt
    nie mówi, że tak nie jest bo tak jest. Efekt wszyscy znają dlatego gmoszkow ma rację jeżeli chodzi o wyniki testów a seilor ma rację jezeli chodzi o liczbę właściwych ludzi na właściwym miejscu.

    jak ktoś tutaj doczytał to nieźle

    muszę lecieć nie skończyłem jeszcze
    Trza kupić NIKONa new sezon w PLS Sovia and PLK MKS

  10. #110

    Domyślnie

    dosc długi wątek - trudno nawiązać do wielu wypowiedzi z którymi chetnie bym
    po-polemizował, dziwnym była na wstępie osobista wycieczka sailora w typie
    sorki ze spytam offtopicznie ... klient za to zdjecie zaplacil???? - coż,
    pojecia nie masz widocznie za co klient jest w stanie zapłacic A skoro
    zapłacił - to jest Ok, bo sa tez i tacy dla których robisz coś przez pół roku i mimo
    wielkiego artyzmu oferowanych zdjec - oni je wezmą, ale... nie zapłacą
    A jak szukałem czlowieka ktory za dowolnie wymyślona kwotę z sufitu byłby gotów
    przyjechac i zrobic pare portretowych tematow w siedzibie zarzadu jednej z giełdowych
    firm to okazało się, że strach d.. scisnał - zero odzewu - a kasa lezała na ulicy i klient
    nie liczył sie z kosztami - płacił kazdą cenę... Więc zarabiać na fotografii może każdy kto...
    umie zarabiać, i niekoniecznie musi byc super profesjonalnym fotografikiem .

Strona 11 z 14 PierwszyPierwszy ... 910111213 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •