Z sympatii i sentymentu do składu "ogona", w którym przyszło mi się włóczyć po lesie...
Szukaj
Z sympatii i sentymentu do składu "ogona", w którym przyszło mi się włóczyć po lesie...
Nawet się załapałem na końcówkę serii .
Na 1 to ktoś ma taki ubiór maskujący, że jest już prawie niewidoczny .
Dla odmiany na 11 na pierwszy rzut oka stwierdziłem, że hesja po wodzie chodzi czy co.
Fajne studium "ogona".
Pozdrawiam, Krzysiek
ale moglibyście podpisywać kto jest kto bo nie każdemu było dane być i poznać....
o jestem, jestem, choc czasami jakby mnie nie bylo
normalnie jak slon w jarzebinie
trzy panny na 12 no no
hihi
Lans Squad (+ korespondencyjny czlonek) rules!
Serdecznie pozdrawiam
www.hesja.pl
Fajne zdjęcia
W jedynkę musiałam się dłuuuugo wpatrywać zanim ujrzałam holkę
No i siódemka: "święta trójca na zielonej trawce" brakuje im jedynie źdźbła w zębach
Pokaż mi swoje widmo, a powiem ci kim jesteś...
D80|18-70|70-300VR|55/2.8micro
a rzeczywiscie to Ty!
chorroba
eeee no ladny taki
/jakbys mnie nie znal... zart
Serdecznie pozdrawiam
www.hesja.pl
kurczę, gajowy...
tak się skutecznie chowałeś za drzewami, że Cię prawie nie widać było...
ale coś wymyślę,
w końcu w ogonie zajmowałeś honorowe przedostatnie miejsce...
Skontaktuj się z nami