Bardzo ładne zdjęcie, takie przejrzyste i spokojne. Podoba się.
Szukaj
Bardzo ładne zdjęcie, takie przejrzyste i spokojne. Podoba się.
The pięćdziesiąt
Chciałbym mieć kilka szkieł ostrych niczym kieł.
To byla niedziela, kolo 12... wiec jeszcze nie wszyscy wrocili z kosciola...Zamieszczone przez pinio
Potoczna nazwa tej uliczki to - 1000 metrow historii, i faktycznie tak jest - prawdziwe stare Chiny... cos w klimatach starego Pekinu [za Zakazanym Miastem] ale bez samochodow, bez tlumu turystow, bez tlumu Chinczykow... bardzo przyjemnie...
Zhenjiang byl kiedys waznym miastem, teraz spadl do rangi fabryki octu [chodzac po ulicy czuc delikatny zapach tegoz wspanialego dodatku do potraw ktorego ja nie lubie akurat ] i tym samym ocet z Zhenjiangu jest najslawniejszy Ale problem taki ze dla wiekszosci turystow Chiny to tylko Pekin Szanghaj i takie tam *******ki wiec takie miejsca omijaja szerokim lukiem a to jest blad bo prawdziwe Chiny to wlasnie takie klimaty jak ta ulica...
I Chinczycy wstaja bardzo wczesnie [co widac chocby po tym ze pozniej spia wszedzie gdzie popadnie ].
Co ciekawe - wystawilem to za granica i tez padlo pytanie jak to sie stalo ze ludzi tak malo odpowiedz jest prosta -> sie skacze, sie plywa...
Dzieki za komenty! fajnie ze sie podoba
Lubie twoje fotki tu też sie nie zawiodłem .Fajna fota
. . . Coś na C coś na D trochę słoików Twist-Off z wieczkiem . . .
Napisz proszę, jeśli możesz, czy jesteś w Chinach na wakacjach? w pracy?
Jakie są koszta wyjazdu tam i pobytu.
Po angielsku da się komunikować?
Pozdrawiam.
Nikon D40 + Nikkor 18-70. Dopiero zaczynam zabawę z rysowaniem światłem jestem kompletnym amatorem.
sebasw, juz to gdzies pisalem ale ok - moge jeszcze raz Ja tu jestem raz na wakacjach a raz w pracy [zalezy od dnia ]
Koszta sa rozne, zalezy czym chcesz sie przedostac, gdzie i jak szybko - ja to robie samolotem, bilet wazny pol roku [bo takie kupuje] kosztuje ~3,2kpln, Aeroflot - z Warszawy do Szanghaju [bo mieszkam w Nankinie i z Szanghaju mam najblizej, 2h pociagiem] z przesiadka w Moskwie - to jest najkrotsza i najszybsza trasa.
Wiza dla obywateli RP jest darmowa [chyba ze chcesz express albo zalatwiasz to w jakiejs agencji turystycznej np w Hong Kongu ].
Co do komunikacji - czasy sie zmieniaja i nawet Chiny w koncu zaczynaja sie uczyc angielskiego ale jak nie znasz chinskiego [albo chociaz jego podstaw] to mozna miec czesto problem, zwlaszcza jak sie zgubimy na jakims zadupiu - ale sa miejsca w ktorych nawet znajac chinski nie dasz rady sie skomunikowac ze starymi nawet nie ma co gadac [chyba ze oni sami zagadaja], mlodzi sie cos tam ucza i czesto zaczepiaja zeby praktykowac swoj angielski albo zeby sie pochwalic ze go znaja [super... ] albo zeby po prostu spedzic z bialym [czyt. zabrac nam] troche czasu ale Chinczycy ogolnie maja w tylku wszystko co zachodnie [albo inaczej - wszystko co nie jest chinskie ] wiec i jezyki obce tez
A z kosztem pobytu bywa roznie - ale jak wszedzie na swiecie - im wieksze i fajniejsze miasto tym drozej no i czy chcesz mieszkac w baraku czy w apartamencie 200m2 wiec tu nie bede sie wypowiadal bo rozrzut jest taki ze musialbym napisac od 0 do niesk rmb/euro/pln/usd/itp zeby bylo zgodne z prawda
Mysle ze tyle info wystarczy - jest prawie 2 w nocy wiec trzeba isc spac dobranoc
Skontaktuj się z nami