09-12 październik 2007 - Axalp Szwajcaria

[golden]

a ja jeszcze chciałem gorąco podziękować Asi za wsparcie duchowe i moralne przy "ataku" na KP
gdyby nie Jej cenne wskazówki to nie wiem co by było ...... może przeleciałbym się
jakimś śmigłowcem sprzątającym szlak


pozdrawiam

[Qna]

Piotrku ladne fotki Zwlascza f-5
popatrzcie na to http://youtube.com/watch?v=U9VyG-F5Hm8 --> najlepsza końcówka

[Joa]

golden nie popadaj w przesadę bo zacznie mi się robić przykro, że pozbawiłam Cię możliwości polatania śmigłowcem ale cieszę się, że mogłam pomóc...

[Sl@wcio]

Ehhh żal było się rozstawać. Czułem że byłem między swoimi.
MarS również dołączył do grupy "oświeconych radarem" wprawdzie germański, ale zawsze radar (nie chwalił się?).
Dzięki Hesja za inspirację do wyjazdu i fotek.

[seamoon]

W to strzelali..

źródło

[Sl@wcio]

A jednak trafiali.

[MarS]

To i ja przyłączę się do pozdrowień i podziekowań, bo impreza była super a i banda świrów tez niczego sobie
Tak że szczególne podziękowania dla Hesji że zainspirował i "ojcował" imprezie oraz całej grupie za wspaniałą atmosferę.
Wspomnienia z tego wyjazdu utkwią mi na długo i mimo że fotek jeszcze nie ruszyłem w "obrabiarce" bo po powrocie się okazało że mam więcej pracy niż planowałem to jednak codziennie je przeglądam - patrząc tylko na Wasze foty które już powoli ujawniacie, mam zmartwienie że zanim ja swoje ruszę to już wszystko co było do pokazania pokazane zostanie bo jako że bylismy w grupie w tym samym miejscu to cięzko bedzie zaskoczyć czymś oryginalnym.
Hesja, co do "jaśnie oswieconych" to tak jak Sl@wcio napisał pod Lipskiem zostałem trafiony/zatopiony.

[dinox]

Co to byla za akcja z Polakami, ktorzy znalezli sie na lini ognia w czasie strzelania do rekawa ?

[muflon]

Na początek będę marudził. I to na serio.

Co to byla za akcja z Polakami, ktorzy znalezli sie na lini ognia w czasie strzelania do rekawa ?

Ano jakaś była... na lotnictwo.net.pl też już o tym piszą no i ja zupełnie przypadkiem wracając w środę z Wami, zagadałem chwilę z mówiącą po naszemu grupką która m.in. chwaliła się później, że "haha, pociski latały nam nad głowami" Do tego samochód oczywiście na górze, namiot też gdzieś tam (przez trzy lata nigdy nie widziałem żeby ktoś rozstawiał się z namiotem w górze). Nie wiem dokładnie kto to, tylko tyle że z Poznania.

Z pierwszych konsekwencji tej głupoty: mój kolega, który ma oficjalne pozwolenie od armii na robienie i publikowanie zdjęć "z drugiej strony" podczas regularnych treningów, właśnie je stracił, w ramach odpowiedzialności zbiorowej. Ten sam kolega, jeszcze w poniedziałek, wysłał mi żartobliwego SMSa że "chyba zrobiłem niezły Werbung (reklamę)", bo dużo Polaków przyjechało. No i zastanawiam się, czy w sumie dobrze zrobiłem...

Swoją drogą, Wy tez macie swoje za uszami Konkretnie: o ile dobrze kojarzę widok, to to zdjęcie z flagą jest zrobione na pasie/taxiway. Jak pewnie zauważyliście, w Meiringen jest "pewien" luz - ale wynika on m.in. z tego, że ludzie potrafią sobie dać na wstrzymanie. Ja wiem, że nie ma barierek, że w PL "jak nie zabronione to wolno itp", ale kurcze, trochę pomyślunku... Qna, przynajmniej Ty powinieneś wiedzieć że takich rzeczy się nie robi. Wjazd na pas, z punktu widzenia szwajcarskich spotterów i ich stosunków z armią, to coś porównywalnego z niedawnymi dziurami w płocie na EPWA... albo z wieszaniem się na śmigle samolotu na statyce, o którym rozmawialiśmy po drodze

No i imprezka w Alpengasthofie we wtorek wieczorem też chyba nie była tak zupełnie w porządku w stosunku do tych, którzy chcieli się wyspać przed poranną wspinaczką.


Tyle ględzenia A tak bardziej do rzeczy

- Fuksiarze ja się niestety nie wstrzeliłem we "właściwy" dzień
- nie wiem jakie tu są zwyczaje jeśli chodzi o ilości/rozmiary itp., także hmm.. jedna na zachętę i "zapraszam do siebie" - na CB i WWW.
- Qna dzięki za ogóry Grzybków MarSa jeszcze nie otworzyliśmy, także podziękuję później
- Dawajcie te kompromitujące zdjęcia z poranka na KP
- No i dzięki za zmotywowanie mnie do przyjazdu Gdyby nie Wy to pewnie bym w tym roku odpuścił... jak zawsze

źródło

[hesja]

witaj muflon
fajnie ze sie poznalismy ale...
o ile pamietasz nasza rozmowe w gorach to tym tekstem powyzej udowodniles po raz kolejny ze...
ze Jestes bardziej szwajcarski niz Szwajcarzy
w sensie.... siedzisz w ciasnej klatce przepisow i rygorow (to nawet dobrze)
ale ze z tym przesadzasz to... to zle

co komu przeszkadzala impreza w Alpen....? nikt kto chcial spac nie ucierpial bo wszystko bylo na swietlicy i... i tak sie wczesnie polozylismy spac wiec jak na zlot... nasz zlot... to zadna impreza byla

ktos zrobil glupote... tak uwazam ze wejscie taaam na gore z drugiej strony to straszna glupota byla
ale nie mozna za ich wystepek karac innych! (kolejny dowod na to ze ciesze sie ze nie jestem taki... szwajcarski)bo co...?
gdyby ktorys Francuz zgwalcil w czasie pokazow jakas kobiete to wszystkich Francuzow by wsadzili do paki?
odpowiedzialnosc zbiorowa... pachnie mi Stalinem, Tobie nie?

no i te samochody wjezdzajace do polowy trasy gdzie... gdzie elegancko po zaparkowaniu mozna bylo wejsc meczac sie o polowe mniej. Komus to przeszkadzalo naprawde?
bylo ich raptem z 5-7szt co naliczylem ale moze dzieki temu ktos obejrzal pokazy co chyba jest najwazniejsze
moze i nasz Mitsubishi by obejrzal gdyby troche podjechal a nie stracil pluca na podejsciu

zdjecie z flaga na pasie??
prooosze Cie
nawet facet z ochrony stal obok i mu to nie przeszkadzalo
nic juz nie latalo i nie bylo zadnego zagrozenia
od 88 roku pracuje w lotnictwie wojskowym
moge Ci wyslac caaale serie fotek na pasach startowych
wszystko jest kwestia pewnego doswiadczenia wiedzy i umiejetnosci zachowania sie
naprawde nie musisz Nas Polakow (Ty tak nas nazywasz niestety) traktowac jak bandy bezmozgow ktorzy wpadli na pas jakby nie wiedzieli ze tam samoloty laduja

tak wiec... roznimy sie pogladami co nie znaczy ze nie ciesze sie ze Cie poznalem

i dla Twojej wiedzy... baaardzo Ci dziekujemy za caaala mase wskazowek dot. pokazow
wiekszosc nam baardzo pomogla

ale mnie do nich (Pokazow) zainspirowal juz od dawna Peter S i jego od lat super foty stamtad
i ciesze sie ze go poznalem
a ja... (tak mysle) zainspirowalem nasza grupe
wiec nie musisz sie obwiniac o to ze ci glupi Polacy tam przyjechali dzieki/przez Ciebie
to nie Twoja wina chlopie

wybacz moj ton... ale noz mi sie w kieszeni otwiera gdy mlody Polak (Ty)
mowi do mnie (nas) per... "Wy Polacy"