1000 zdjęć f90

[little red rooster]

Witam. Mam zamiar nabyć pierwszego w moim życiu analoga, jest to Nikon f90. Sprzedawca zapewnia mnie, że jest pierwszym właścicielem, zrobił około 1000 zdjęć. Cena 900 PLN. Brać? Aha, mam Nikkor 50 1,8, i zooma kitowego 18-70. Uzywam z D80. Jak to sie będzie miało do analoga? Dziekuję za wszelkie odpowiedzi)

[konradek26]

Brac i sie nie zastanawiac. Cena jest dosc wysoka, ale jak na taki przebieg to nieduzo. Ten aparat wytrzymuje 50 000.
18-70 Bedzie winietowal i da sie go uzywac tylko w pewnym zakresie
50/1.8 Moze byc na F90 praktycznie caly czas

[Guancho]

Cena mocno przesadzona... za tą kwotę to można F100 wyczaić, a F90 to już dość stary korpus... (chyba, że wersja x)
50 z analogiem jest świetna, 18-70, będzie winietował... to obiektyw na APS-c a nie na FF...

[konradek26]

To co ze stary?
Jezeli jest zadbany i ma maly przebieg to nie widzial bym przeciwwskazan.
A roznica cenowa miedzy F90 a F100 jest na tyle duza ze nie warto doplacac.

[sinner]

drogo trochę po za tym 1000 zdjęć ???
to około 30 rolek i takie bajki to małym dzieciom można opowiadać
nie pamiętam czy do 90 tki był kabelek i oprogramowanie którym można było sprawdzić ilość
fotek ( a może mi się tylko wydaję )
na Twoim miejscu brałbym np.F 801s napewno taniej
a jeśli chodzi o ścisłość to 90x chodzi po około 500-600 pln za 1000 można już kupić np.F4

[HSM]

spośród aparatów wyposażonych w 10-pinowy interfejs m.in. łącza szeregowego (F90, F90x, F100, F5) dwa pierwsze dają szaremu użytkownikowi możliwość sprawdzenia domowymi metodami stanu licznika migawki - kabelek i oprogramowanie (nawet testowa wersja SoftTalk2000).

[artful]

coś drogawo, za 900-1000 można znaleźć f90x z gripem i dodatkowo tylną ścianką (sam ostatnio sprzedałem taki zestawik w idealnym stanie za 999)

[konradek26]

Ze tez ja nie bylem kupcem..