Witam forowiczow!
Na codzien jestem uzytkownikiem Olka E330 z kilkoma szklami, ale mam tez analogowego Nikomata FT 2 z Nikkorem 50/1,4 (wlasciwie to jest jeszcze Vivitar 85-205/3.8, ale ma jakies syfy w srodku i koszt naprawy to 350zl). Niestety Nikomat ma popsuty swiatlomierz i trzeba uszczelnic klapke od otwierajaca body do wlozenia filmu, co (wedlug kosztorysu podanego mi przez serwis Fototronik w Warszawie) bedzie wiazalo sie z wydaniem 300zl. Czy w takim razie warto go naprawiac? A moze da sie taniej? Moglibyscie mi w tym problemie jakos poradzic? Wydaje mi sie, ze przyjemnie byloby sie takim Nikomatem z tym Nikkorem (wyglada na to, ze to bylo calkiem niezle szklo) pobawic, ale nie wiem, czy za taka cene.
Pzdr
Szukaj
Skontaktuj się z nami