Hmmm może to zbyt szalony pomysł, ale zaczerpnięty z rzeczywistości, dokładniej ze Szkoły Kreatywnej Fotograii, której jestem studentem. "Zwykła" rynna - czyli połaczenie ściany z podłogą, a wszystko to przy pomocy dwóch płyt gipsowych - w założeniu, że ścianę masz wygipsowaną potrzebujesz jedną płytę położyć na podłodze a z drugiej zrobić coś na kaształt 1/4 walca - wycinka, którym połączyc trzeba byłoby obie ściany.
Pomysł troche pracochłonny i wymagający sporej powierzchni do zagospodarowania ale... użyteczny.
Szukaj
Skontaktuj się z nami